Portal Poemax jest prowadzony we współpracy ze stowarzyszeniem Salon Literacki

I

Umyj mi plecy


Ślady zboczenia można znaleźć w mym dzieciństwie.

Jest pozycja, której nie zna i gwiazdor porno.

Leży w niej, umarłszy we mnie, demonów grono.

Śmierć, gwałcąc je, raczy się zdrowym mięsem, winem.


Wprowadź mnie, Jezu Chryste, w ów niebiański beau monde,

gdzie nie umiesz odróżniać wiosek od miasteczek.

Gdy cień mnie podrywa, a lustra brzydzą się mną,

zdradzam wszystkie damy i jestem wierny jednej.


Resetując komputer do początkowego

stanu i sterowniki mając na pendrive,

wiem, iż skoczywszy z okna wysokiego, wstanę,


by wyplątać się z sieci bruku spękanego.

Słońce ma zapas gwiazdek dzięki mrugnięciom ócz.

Dzień, w którym miałem poznać siebie, straciłem znów.


II

Nie położyłem zasług w dziele walki z rakiem


Czy chcę być dowożony busem do zakładu?

Lepiej chodzić tam pieszo na długo przed świtem.

Pomimo odblaskowej kamizelki braku

Bóg, bankrutując, zewsząd będzie mógł mnie widzieć!


Ziemi, którą całuję, robi się niedobrze.

W mych ustach są maliny, a w jej dzióbku – kości.

Gdy rzyga lawą, pijąc moc studziennej wody,

moje zmysły bywają śmiercią podniecone.


Na zastrzeżony numer serca dzwonią dzwony,

by przygotowało się właściwie na rzuty

kamieniem, w którym ktoś – kto ma prawo do zwrotu


bez podania przyczyny – rzeźbi ptasie loty.

Trójkątne chusty. Fajki, ciepłe kawy kubki...

Wprawię sobie zęby dla tej, co nie ma włosów.


Ilość odsłon: 1104

Komentarze

kwiecień 08, 2020 19:43

początkowego - spękanego, taki przypadkowy rym nie pasuje do reszty.
Poza tym jest odlot!
Pozdrawiam

kwiecień 08, 2020 00:38

wiesz co? ogólnie to chujnia, ale podoba mi się Twój flow, masz takie frazy, których się nie boisz, po prostu jedziesz (pisane na żywca) i przekraczasz granice. wyzbądź się tych "mym", "bruku spętanego", "śmiercią podniecone" - to trochę Death Metal, takich połetyckich zajawek i będzie git.

dla mnie się ta jazda podoba, jest Twoja i chuja Ci zrobią!
masz to coś, co Cię wyróżnia.
"wprawię...włosów" - to jest to!!! nie wiem, czy ostatnio znalazłem lepszą frazę, chyba że u Pułki "a ona musi ten warkocz codziennie zjadać". pozdrawiam

marzec 13, 2020 23:14

Jak ja mam komentować, jak zostało przeedytowane?
Komentarzem układał się kilka godzin, a teraz co?
Przyszłam i jestem w kropce.
Doprawdy muszę to przemyśleć.
Ponownie.