Portal Poemax jest prowadzony we współpracy ze stowarzyszeniem Salon Literacki


Do something illegal*

Rzuciłaś mi ręcznik a ja myślę, że za plecami
ciekłej Polski, co mi spada oblizanym włosem,
dostarczam trocin chleba powszedniego,
masy powieściowej golonki, czkawki
folwarcznej zadymki, która wszystkich. Ciężkie
czasy, sportowcy tracą formę. Stoper
wyraźnie pokazuje treść. Ciężko
portowcom, postindustrialnym górnikom
też. Leżę przy tobie, zakładam kajdanki.
Pobawimy się w policjanta i emigranta
z leszmaniozą – chorobą z Aleppo.

*Benjamin Zephaniah

Ilość odsłon: 760

Komentarze

maj 03, 2020 19:19

Tu jest wszystko żeby zrozumieć dzisiejszy świat :)

maj 03, 2020 06:37

"sportowcy tracą formę" a ja nic nie tracę ja się dobrze bawię dzięki lekturze tego błyskotliwego wiersza.:))

maj 02, 2020 23:50

Do połowy było OK, potem przepadł mi wątek ;-) pozdrawiam

Konto usunięte

2-5

maj 02, 2020 22:32

fajne. pozdrówki

maj 02, 2020 21:50

Treść komentarza została usunięta przez redakcję serwisu.

maj 02, 2020 21:42

Treść komentarza została usunięta przez redakcję serwisu.

maj 02, 2020 21:39

Treść komentarza została usunięta przez redakcję serwisu.