Portal Poemax jest prowadzony we współpracy ze stowarzyszeniem Salon Literacki

Księżyc już dawno dostosowany do warunków pozaziemskich,
z orbity sonduje nieustanny rozwój poniżej.
Rośliny oplatają włócznie światła,
z wyrosłą motyką na słońce.
W cieniu intelektu technologia wrasta w organizmy.
Podparci rakietową gałęzią choćby i na księżyc.
I jeszcze czasami coś tylko zawyje staromodnie sinusoidą strun głosowych.
Konary drzew płoną mrokiem.
Prześwieca je gdzieniegdzie neon sowich oczu,
spalających szlachetnym odbiciem srebrne kalorie księżyca.

p.s. Trzecia Strona Księżyca 2020 poetycka wypowiedź zainspirowana audycją i utworami

ANNA VON HAUSSWOLFF – Sova
HANTE. – The Moon Song
BAT FOR LASHES – Desert Man
Ilość odsłon: 811

Komentarze

czerwiec 29, 2020 00:27

Fantazyjnie;) podoba mi się, choć zastanawiam z punktu widzenia fizyki matematyki astronomii...etc czy to, że my patrzymy na księżyc-patrzymy w górę, to czy z księżyca trzeba patrzeć "w dół" na Ziemię?
Nie wiem ale może kiedyś sprawdzę

Pozdrawiam

czerwiec 28, 2020 17:47

...wyliczanka

czerwiec 28, 2020 10:44

Przepraszam za błąd ortograficzny :(

czerwiec 28, 2020 10:42

Wiersz został napisany dla audycji Trzecia Strona Ksieżyca. Wyczówalny Lem, Blade Runner, Neuromancer to nie przypadek ;)

Konto usunięte

2-3

czerwiec 28, 2020 00:05

Lem?
Jednak nie Lem i nie moja poetyka.

czerwiec 27, 2020 20:04

Całkiem dobrze na początek, będę śledził dalsze postępy
Witam na Poemaxie