Portal Poemax jest prowadzony we współpracy ze stowarzyszeniem Salon Literacki


   to mnie jeszcze porusza w życiu

   nienachalna fotogeniczność kloszarda

 

   oparcie w tekturowości to warunek sine qua non mobilnego domostwa

   trotuar odchodzi w cień a bliskość ludzkich śladów oswaja przybity wzrok

 

   la belle époque ciągle wyrzuca resztki członków poza nawias czerwonego młyna

   przeciągi artystycznie wykręcają stawy

 

   jak niedopałek na niższym poziomie energetycznym ogrzewa podsumowanie dnia

   tak ponadczasowa kolekcja nakryć głowy czeka na swoją kolej rzeczy


  


Ilość odsłon: 1659

Komentarze

sierpień 07, 2020 08:59

Dzięki Leszku za czytanie i muzyczne wspominki...

sierpień 05, 2020 21:12

Biedy jest coraz mniej a jednak ciągle...
https://www.youtube.com/watch?v=Xx9t1BQe5s4
Pozdrawiam

sierpień 05, 2020 19:50

To była ironia... Nie karm swojego ego :)

sierpień 05, 2020 19:35

Jaki kolega?! Nie schlebiaj sobie.

sierpień 05, 2020 17:16

O! widzę kolega zmienił generator wierszy. Ten zdecydowanie lepszy...

sierpień 05, 2020 14:56

Dziękuję Panowie serdecznie za przemyślenie tekstu. No, cóż, bieda wpisuje się w ludzki system wartości.

sierpień 05, 2020 12:35

A w wierszu podoba mi się ten zabieg chłodnej estetyzacji.

Konto usunięte

2-2

sierpień 05, 2020 12:11

Bardzo ładnie Marsie. Podoba mi się wszystko. Ładnie zwyczajnie a jednak. Pozdrawiam.

sierpień 05, 2020 11:42

Przepraszam Mithril, że odnoszę się do Twojego komentarza, ale chodzi o to, żeby nie stracić z oczu tego, że bieda i bezdomność to realny problem, nie romantyzujmy tego, nie wprowadzajmy idealistycznego podziału na dobrych biednych i złych bogatych. Ja sam z racjo mojego zawodu, jestem w obszarze ryzyka, ojciec mi dużo opowiadał o biedzie i głodzie, może nawet zaszczepił mi lęk, ale z tego co mówił to nic fajnego.

sierpień 05, 2020 11:32

Człowiek powinien mieć co jeść, mieć dach nad głową i mieć się w co ubrać. Dobrze kiedy jeszcze ma kogoś bliskiego. Trzeba zmniejszać obszary biedy, ale czarno to widzę.