Portal Poemax jest prowadzony we współpracy ze stowarzyszeniem Salon Literacki

Zawsze z troską spoglądała na róże w ogrodzie 
podlewane deszczówką z sekretną domieszką łez 

Pod jej oknem trzy zwyczajne krzewy 
mówiła o nich jak o swoich dzieciach 
które gdzieś w niebie gdzieś w świecie gdzieś 

Dzisiaj przypomniała o sobie we śnie 
zerwane róże przykładała do serca 

Obudził mnie telefon 
Umarła 
Ilość odsłon: 3264

Komentarze

lipiec 08, 2017 11:51

Mimo że wiersz prosty jak budowa cepa, to jednak ma coś w sobie, dla mnie jest to ładny i dobrze napisany wiersz, ujmuje właśnie tą swoją prostotą i jakże banalnym zakończeniem, ale tak ma być, pozdr

lipiec 07, 2017 11:33

straszne, straszny wierszydlo..straszydlo..

lipiec 07, 2017 10:13

Jeśli autor ma 16 lat, to niemal nie widzę problemu.Ot, zaczadzenie romantyzmem.
W każdym innym przypadku jest to banał zalewany sosem zbyt cygańskim, by dało się przełknąć.

lipiec 07, 2017 10:00

Dziękuję wszystkim za zainteresowanie i pomoc.

Konto usunięte

2-32-32-32-32-32-32-3

lipiec 07, 2017 09:13

ZaTomkiem też druga :-)

Konto usunięte

2-4

lipiec 07, 2017 07:47

Wg mnie druga lepsza.
Pozdrawiam.

lipiec 07, 2017 06:48

...alirycznie i nakolannie wysilone. tekst jednotonowy, przeczasownikowany i oparty na środkach o banalnej i pozawiersznej wymowie - niby przekazuje samotność obiektu przy jakiejś (chyba) bezradności podlira, co wynika z kontekstu, natomiast do "zatrzymującego "wiersza"" to temu daleko

lipiec 07, 2017 00:08

Tak, pierwsza i Marsa
ale ponieważ Autor ma pierwszeństwo, więc, Kamilu wiersz dany czytelnikowi musi być Twój i tylko Twój - więc takim go przyjmuję.


:)

Dobranoc :)

lipiec 06, 2017 23:53

1 -najlepsza.

lipiec 06, 2017 23:48

Kamil,
dobrze to ujął Nikolas, że w sensie "osobistym nie wypada" ale Mars "Jaśkową" ubrał w wiersz, dobry wiersz.

:)