Portal Poemax jest prowadzony we współpracy ze stowarzyszeniem Salon Literacki

Nieszczęśnicy wznoszą oczy ku niebu
wiem że cię tam nie ma
wśród ludzi również

wrzuciłem go do morza
zamknąłem w zielonej butelce po winie
przyszedł mnie pocieszać
kiedy topiłem rozpacz w alkoholu

i stało się
szczelnie zakorkowałem
leży na dnie morza
spokojny

zostawił słowa
wystarczy
wszystko jest poukładane
dzień noc pory roku
instynkty

dajcie mu kurwa spokój
nie szukajcie
i nie czekajcie na cuda
możecie czynić je sami
gdy tylko zechcecie


WIERSZ TEN DEDYKUJĘ BOGU 
Ilość odsłon: 1104

Komentarze

lipiec 25, 2017 16:38

Tak, to jest wiersz z poemy, ale jak najbardziej pasuje do mojej obecnej sytuacji, gdzie alkohol jest na porządku dziennym a gdzie wiara została zakorkowana w butelce po winie

Nikolas, wiesz dlaczego ciężko? bo jest prawdziwy, i może się nie podobać, a tak prawdę mówiąc ma się nie podobać

Konto usunięte

2-4

lipiec 25, 2017 08:23

publikowałeś na poemie tekst o bogu zamkniętym w butelce, nie pamiętam, czy dokładnie ten. tam miałeś wygodnie, ogromne TWA, które dawało ci dobre opinie, bo się bało odwetowych komentarzy (które i tak dostawali). to był wygodny układ. tekstu nie skomentuję, bo już to robiłem.

lipiec 24, 2017 22:44

ciężko czyta się ten wiersz, pomysł nielogiczny i gimnazjalny, brak chronologii i niestety słabo, nie postarałeś się tym razem.