Portal Poemax jest prowadzony we współpracy ze stowarzyszeniem Salon Literacki

Były na ciebie skierowane satelity? Wiesz?
Nikt tak się nie patrzył ciągle jak na mnie.

Pewnie myślisz, że mamy swoje dusze.
A ja wiem, że mózg nie jest niczyją duszą,

W nim nie ma duszy tylko energia,
Tylko czekam na jej brak, może jej

Nie być za czyimś przyzwoleniem, kogoś
Mylącego się, że i taką mam - jak on.

Nawet nie wierzę w śmierć, chociaż tu
Jest w powietrzu, widzę ją w widmie oczu.

Co jest to życie, a niniejsze europejskie
Prawa człowieka spisane w Traktatach

Winny je chronić, bo cóż poza nim?
Pustynie, skały i ziemia z której i tak

Wyłoni się na promieniowanie słoneczne
Któreś z łodyg z liśćmi i tak od początku.

Może mam już siebie dosyć przez cały
Ogląd literatury i sztuki, ale będę pisał -

Nie polegam przy tym na kłamstwie i braku
Jakiegokolwiek szacunku jak jest u przyjaciół,

Znikaja po różnych zmianach jak w nocy
Słońce, a zostają wspomnienia jak jego odbicie.

Ilość odsłon: 961

Komentarze

lipiec 30, 2017 08:16

Nie rozumiem dlaczego, mimo interpunkcji, każdy wers zaczyna się dużą literą? To piekielnie gmatwa całość, przynajmniej mnie, ale ja tu jestem nowa :(