Portal Poemax jest prowadzony we współpracy ze stowarzyszeniem Salon Literacki

Gdzieś czeka ten kamień jeszcze bez ciepła,
którym oplecie go żył twoich strumień,
ułoży się w dłoni tak jak potrzeba
by unieść sny małych ludzi bez sumień.

Rosną już w lesie te drzwi bez imienia
ale śmierć pazurami w nich skrobie,
jest smak asfaltu, którego wciąż nie znasz
i ołowiany sen kuli o tobie.
Ilość odsłon: 949

Komentarze

sierpień 02, 2017 22:55

https://scontent.fwaw3-1.fna.fbcdn.net/v/t34.0-12/20613942_10213436790416877_1207890295_n.jpg?oh=c4b9816268c2b060cfd176d6ffd742f8&oe=59849DFD