Portal Poemax jest prowadzony we współpracy ze stowarzyszeniem Salon Literacki

Naród się doczekał twarzy,

nie posiada się z emocji-

- reperacji drzwi garaży

śmiało żądać chce w promocji.

 

Czoła nigdy już nie schyli,

słusznym gniewem coraz śmielszym

myśli nękać wrogie siły

o naprawę wrót kościelnych.

 

Mówi ojciec do swej Basi

(z tego szczęścia aż pijany)

- Słuchaj jeno, ponoć naszym

zreperują w blokach krany.

 

I nie dosyć owych napraw:

jeszcze szosy, jeszcze drogi,

jeszcze bieżnie, place zabaw

nam okupant rychło zrobi.

Ilość odsłon: 914

Komentarze

sierpień 10, 2017 10:06

Choć żeby na melodię hymnu było, to trzeba by troszkę zmienić liczbę sylab.

sierpień 10, 2017 10:04

Maleszo, nawet na baczność ;)
Tomku, puenta jest jak najbardziej uszczypliwa (jeno subtelniej niż zwykle), jak i cały utwór. Dzięki.

sierpień 10, 2017 09:10

Melduję posłusznie, że na melodię hymnu, jak najbardziej da się zaśpiewać.
Pozdrawiam ;)

Konto usunięte

2-4

sierpień 10, 2017 07:35

Ha ha. Niezła puenta. Spodziewałem się czegoś uszczypliwego. Ale się zdziwiłem (pozytywnie).
Pozdrawiam.