lubię twoją technikę pisania ale nigdy tak nie będę pisał nie czuje takiej fali co do szkicu fajny )))pobawię się))))zdrowia Milo

Poniżej szkic. Tyle ujrzałem.

w oczach lazur i krew tworzą mozaikę
głowa ciąży czy kula wyburzeniowa
wprowadza chaos z domieszką
determinacji

obolałe stopy uległy siłom natury
siedzę na ławce wśród betonu
w błogiej ciszy odnaleźć nie potrafię
się bo zastygłem jak odlew

a nie mam siły by walczyć o jutro
zapanować nad bałaganem na własnej połowie
boiska gdzie umieram i rodzę się na nowo

obraz gdzie spękane w środku ja
otacza coraz więcej marzeń i snów
a na chodniku zalega
egzystencja.

A reszta jest zależna od ciebie.

wiesz lubię twoje komentarze bez uszczypliwości bo masz inny punkt widzenia ))) to cieszy ,z tekstem jak wodą i emocjami nie zawsze się wstrzelisz z workiem z piaskiem w to miejsce co woda cieknie czasami przerywa obwód i zalewa ))Mithril

...jak zaczniesz panować nad tekstami:

- lyterufki
- mimorymy
- wersyfikacja (przerzutnie)
- TYTUŁY, których żaden asterysk nie zastąpi

to może warto będzie "ciebie" czytać "aboikomentować"