Portal Poemax jest prowadzony we współpracy ze stowarzyszeniem Salon Literacki

spytałem kota w ogrodzie
dlaczego ostrzy zęby
na temat jazzowy zięby.
odparł, improwizuję codzień

i  jako wybitny muzyk
pożyczam melodie od wielu
ptaków, ponieważ mogą służyć
mistrzostwu moich trelów.

a jeśli chodzi o ziębę,
to jej jazzowy temat
napełnia śliną gębę,

trznadel jej smaku nie ma
i kos, kiedy pod dębem
wpadam w twórczy dylemat.
Ilość odsłon: 1290

Komentarze

wrzesień 07, 2017 23:21

Cos innego...

wrzesień 07, 2017 23:13

Utwór jest przekładem.
Treść podyktował kot Hrabicz a mi pozostało tylko przetłumaczyć z kociego.
Zdaniem Hrabicza powinien być tytuł "sonet".
Ostrzegłem go, że komentujący zaprotestują.
Miałem rację.
Wtedy powiedział niech będzie "psonet".

wrzesień 07, 2017 09:13

Dziękuję za czytanie i komentarze.
Na komentarze odpowiem później.
Pozdrawiam.

wrzesień 06, 2017 22:40

Poziom szkolny, a jest pomysł.

Konto usunięte

2-32-32-32-32-32-32-32-3

wrzesień 06, 2017 22:21

leciusieńki wiersz :)

wrzesień 06, 2017 21:51

Otrzymywałam (i otrzymuję) ostre reprymendy o tekstach, w których nie stosuję (w wersach) równozgłoskowców, i że czasem mieszam rymy, cóż… "takie stare prawo rymowanych”
ale sam tekst - się podoba - warty korekty :)

Pozdrawiam

wrzesień 06, 2017 21:16

ale strasznie nierówno...no może tak ma psonet, bo sonet na pewno nie...warto by się było też zdecydować czy rymy okalające czy abab...treść fajna, więc warto doszlifować, bo w takiej formie niestety....niestrawne :) pozdrawiam

wrzesień 06, 2017 19:45

Błyskotliwe.

wrzesień 06, 2017 14:46

Dziękuję za pochwały, pozdrawiam.

wrzesień 06, 2017 13:43

Cha, świetne. Z gracją rymowane, lekkie, zabawne.
Pozdrawiam ;)