Portal Poemax jest prowadzony we współpracy ze stowarzyszeniem Salon Literacki

Jesień jesieni ma w sobie sto procent,
czasem aż chce się powiedzieć, że więcej.
Po co nad kartką jesienią się pocę?
Z całego serca jesienny wiersz pieprzę.

Jesień jesienna i senna na dworze,
dzieci na lekcjach nieomal śpią w szkole,
pióro do tego leciutko przyłożę:
jesienne strofy serdecznie pierdolę.

Listopad z liści gałęzie ograbia,
dozorca garbi się grabiąc je w kupę,
lepiej za życia w tych liściach się tarzać,
wiersz o jesieni mieć w sercu, lub w dupie.
Ilość odsłon: 994

Komentarze

październik 14, 2017 01:03

Mars, dzięki za wiersz.:)
Meszuge dzięki za komentarz :)

październik 13, 2017 23:29

"Jesień w jesieni ma w sobie sto procent" - toż to prawie czysty spiryt;))
pozdrawiam

październik 13, 2017 21:43

Wdziewasz barchany, bo już chłód
z powodu wydłużonych cieni;
palonych liści gorzki smród...
Miałem nie pisać o jesieni.

Czy liść się żółci czy czerwieni,
mokry czy suchy jak z chochoła -
chuj z nim – i tak to nic nie zmieni.
Prędzej psychiatra stwierdzi fioła.

Jedni na cmentarz wartko prą,
bo człeka ciągnie coś do ziemi
jak ścierwo – inni już tam są...
Znowu coś było o jesieni?!

Czasem wiatrzysko lub też mgła
może człowieka nieźle wpienić.
Tak to wygląda w skrócie. A
miałem nie pisać o jesieni...!

październik 13, 2017 21:27

No cóż. Też mi się nie chce pisać o jesieni. Tylko ja nie piszę inaczej. ;)

październik 13, 2017 21:11

Ja już kiedyś napisałem, że nie będę pisał o jesieni... ;-)