Portal Poemax jest prowadzony we współpracy ze stowarzyszeniem Salon Literacki



   nie próbuj mnie zrozumieć
   bo ja śniegiem jestem
   zapadającym się w ciemność
   sosnowego lasu
   po którym dochodzi się do siebie

   by utknąć za szklaną barierą
   zapobiegającą rozdarciu serc

   ale ufaj mi
   nie wyrwę serca sośnie
   rozdzierając jej ciało

   jestem śniegiem
   na jej igłach
Ilość odsłon: 1155

Komentarze

październik 19, 2017 14:10

Miło mi Zrywie, że choć na trochę:)
Pozdrawiam:)

październik 19, 2017 14:01

Nastrojowo. Zatrzymał na trochę :)

październik 19, 2017 13:50

Hej, Joasiu!
dzięki, że zajrzałaś.
Pewnie to "się" uwiera, hm...pomyślę.
Pozdrawiam ciepło:)

październik 18, 2017 18:30

Przy pierwszym czytaniu pominęłam pierwsze "się" ale potem, następnym, następnym... już tak nie uwiera.
Jest ładnie.

Pozdrawiam

październik 16, 2017 14:22

Januszu, Twoja sugestia bardzo mi się podoba.
Dziękuję.
Pewnie coś sobie podkradnę, ale jak wrócę, bo teraz tylko na chwilę zajrzałam.

październik 16, 2017 10:44

nie próbuj mnie zrozumieć
bo jestem śniegiem

zapadającym się w ciemność
sosnowego lasu
po którym dochodzi się do siebie

by utknąć za szkłem
zapobiegając rozdarciu

ale ufaj mi
nie wyrwę serce
rozdzierając jej ciało

jestem śniegiem
na jej igłach


ja tak to widzę ale to tylko moja sugestia)))pozdrawiam Ewa

październik 16, 2017 09:21

Hej!
Szalony, dzięki za zajrzenie do mnie. I za podobanie:)
A czemu szklana?- bo jakoby jej nie było, a jest.
Pozdrawiam ciepło:)

Tomku, dzięki za odwiedziny i za komentarz.
Pozdrowionka ślę:)

Miłego dnia życzę wszystkim:))

październik 15, 2017 15:06

...nawet mnie nie razi owo "rozdarcie serc".
:-)
Pozdrawiam.

październik 15, 2017 15:03

Fajna metaforyka. Nastrojowo, choć smutno.
Pozdrawiam.

Konto usunięte

2-3

październik 15, 2017 14:12

Bardzo mi się podoba jest niesamowity dlaczego za szklaną? czy nie lepiej za bariera murowana