Dziękuję Imre. Pozdrawiam.

Zaskoczyłeś mnie. Pozytywnie.
Nie lubię polityki dlatego wiadomości oglądałem ostatnio... już nie pamiętam. Wystarczy że wszyscy i w autobusach na chodnikach i w pracy wspominają o sensacjach...

... żyję spokojniej. Naprawdę. Może to nie patriotycznie ale zdrowiej

W tej miniaturze podoba mi się pewna historia. Nie tyle polityka co hmm tak: tragedia człowieka

Zdrowia Pawle!

A co będzie dalej? :
https://www.youtube.com/watch?v=kYHWUaMN2j0

Na straganie odzieżowym
takie słyszy się rozmowy:
- nic nie schodzi tak jak święci,
a najlepiej gdy wyklęci.

Jest ostatnio na osiedlach
popularne imię Seba.
Gdy się zmiesza z nim Powstanie,
czy powstanie zgrupowanie?

Jest ostatnio pośród krajan
popularne imię Brajan.
Gdy się zmiesza z nim Powstanie,
czy powstanie zgrupowanie?

Ech. I zburzona Warszawa, prawie 8x więcej ofiar wśród cywili, niż powstańców. Po co? Po Stalina.
Pozdrawiam, Dziagdyś.

Tomek!
Pytasz, co dalej?
My Polacy lubimy walczyć, cierpieć.
A iluż poetów narodzi się patriotycznych.
To mało?

Co dalej? Obawiam się, że zostanie tylko wyłączyć telewizor... :( Dzięki i pozdrawiam.

Fajny żart. Ale przywiódł mi do głowy niedobre myśli. Na razie dla PISU nie ma alternatywy. Opozycja nie istnieje w praktyce. Są jakieś oddolne ruchy społeczne, ale raczej jesteśmy skazani na narodowy nacjonalizm i Jedną Słuszną Partię tak, jak PZPR. I co dalej?
Pozdrawiam.