Portal Poemax jest prowadzony we współpracy ze stowarzyszeniem Salon Literacki

Po co tyle świec nade mną, tyle twarzy?

Ciału memu nic już złego się nie zdarzy.


Wszyscy stoją, a ja jeden tylko leżę -

Żal nieszczery, a umierać trzeba szczerze.


Lezę właśnie, zapatrzony w wieńcow liście,

Uroczyście - wiekuiście - osobiście.


Śmierć, co ścichła, znów zaczyna w głowie szumieć,

Lecz rozumiem, że nie trzeba nic rozumieć...


Tak mi ciężko zaznajamiać się z mogiłą,

Tak się nie chce być czymś innym, niż się było!

Ilość odsłon: 1087

Komentarze

Nie znaleziono żadnych komentarzy.