Portal Poemax jest prowadzony we współpracy ze stowarzyszeniem Salon Literacki


W przezroczystych wodach płynących spokojnym nurtem

gdzieś wewnątrz drzemiąca fala czeka....

drzemie i czeka, szukając prawdy z wiatrem

wszak brak jego powiewu wód nie olśniewa

krople deszczu z nieba ku krystaliczności w nich wzbiera.


Mętniejące wody bez słońca

zachmurzone niebo zakrywa blask

gdy światła oświetlające końca

przezroczystość ich znowu obiera szlak.


Rozkołysem i z gwiazdami wody się przelewają

zjawiska przyrodnicze po drodze nabrzmiewają

Stolica obiera szlak żeglarski....

Majtkowie, kapitanowie, podwładni.


Zewsząd ta podróż, w głąb zimowego horyzontu.

baloniki uciekające do nieba, niczym ulotne nadzieję

cały świat podniebny, ograniczony wielkim kręgiem

do krańcow nie dociera, lecz bezkres oceanu i lądu.

Ilość odsłon: 3265

Komentarze

Konto usunięte

2-4

grudzień 23, 2017 16:32

Drzemiąca literówka :-)
Poza tym czeka,czeka
drzemiąca , drzemie sporo tych powtórzeń
Pozdrawiam miło autora :-)