Portal Poemax jest prowadzony we współpracy ze stowarzyszeniem Salon Literacki



czerwony, zielony, niebieski - zanim runie barwna piramida

sprawne rączki w locie chwytają klocki. nauczyły się perfekcyjnej cierpliwości,
precyzji i odsuwania świata za umowną linię.

dookoła długie pociągi ze stacji siódma rano do śpij dobrze.

w kolorowych, drewnianych wagonikach codziennie przewozi strach

przed dotykiem i słowa odbite od szyby, przez którą
mogę na nią patrzeć.

kiedy próbuję pokazać jej kasjopeję spogląda na mój palec,

potrząsa głową, wraca do swoich budowli.

myślę sobie: nawet gwiazd nie potrzebuje. nie widzi
że zamykam oczy, wypełniam ubrania drobnym ciałkiem, tulę

jakby naprawdę w nich była.

a czasami zabawnie wysuwa koniuszek języka, unosi kąciki ust

w prawieuśmiechu, jak teraz, podczas układania w równiutkim rzędzie
wydłubanych z ciasta rodzynków.

i nie wiem już co to za stacja - szczęście pachnące keksem?
keks pachnący szczęściem?




Ilość odsłon: 3427

Komentarze

styczeń 20, 2018 22:17

3 strofa jest cogito ergo sum))) pozdrawiam autorkę

styczeń 19, 2018 23:07

bro!, bro!
sista!

styczeń 19, 2018 23:05

tak jest Brother Aidegaart

styczeń 19, 2018 22:58

czyli są blisko
a krzepkość, to nic innego jak kość z kości, skrzep ze skrzepu, czyli...wszyscy jesteśmy siostrami i braćmi

styczeń 19, 2018 22:55

między keksem a drożdżówką jest taka różnica jak między Hucułem a nasym Górolem...ale i tak jestem pod wrażeniem, że pamiętasz takie drobiazgi w moich tekstach :)
Ja to w sumie do nikogo nic nie mam...do Hucułów też nic, ale zaintrygowała mnie ta krzepkość...a Ty skąd to wiesz? :)

styczeń 19, 2018 22:45

no dobra! jest drożdżówka:http://poemax.pl/publikacja/3383-wplatam-jej-wstazki-ktore-gubi-rano
wiedziałem, że jakieś ciasto
a co masz do Hucułów? Fajne, krzepkie chłopy.

styczeń 19, 2018 22:39

dobrze, że nie hucuł ;P

styczeń 19, 2018 22:37

mleko sojowe i humus też mam - Hunus jestem.

styczeń 19, 2018 22:33

mnie czy keks? ;)) obawiam się, że znajdziesz jedynie to co zazwyczaj mam w lodówce...owoce, warzywa, mleko sojowe, humus haha

styczeń 19, 2018 22:22

no gdzieś go widziałem, może sięgnę do Twoich poprzednich...,a jak znajdę, to pożrę