Portal Poemax jest prowadzony we współpracy ze stowarzyszeniem Salon Literacki


myślałaś że zapomnę filiżankę herbaty 
i aromat skraplający się na szybach
w przestrzeni ciał wyczekiwanej sekundy
fraktale na skórze w blasku księżyca

myślałaś że zapomnę jak dotykały stopy urwiska
opadało coraz głębiej drżenie bezsilności
w szczelinach ślady niespokojnych dusz
z krzykiem naszych zahamowań

myślałaś że zapomnę jak między 
uniesieniami porzuciła liście jarzębina
pejzaż ukryty po zmroku w konarach drzew 
świtu oszronionego w igłach

myślałem lecz nigdy nie zabiera tego sen
i ćma w błogim stanie która krąży nad głową 

Ilość odsłon: 1238

Komentarze

luty 07, 2018 21:16

tak masz rację i dziękuje )))kiksy się zdarzają i dziękuje za plusa))pozdrawiam

raf

2-22-22-22-22-22-22-2

luty 07, 2018 10:44

podoba się...tylko w ostatnim wersie mi zgrzyta, bo masz ćmy a potem która krąży...więc albo ćma która krąży, albo ćmy które krążą...ogólnie in plus...serdeczności

luty 06, 2018 22:22

dziękuje za komentarze i witki może koszyk na kartofle upleść można na jesień))))) a tak poważnie pomyśle ))))dziękuje serdecznie zdrowia

luty 06, 2018 00:15

No cóż -tematyka miłości i wspomnień zawsze na czasie -:)
Komentarza nie daję -:) aczkolwiek chciałbym -:)
Wylewny bywam w swoich interpretacjach -:)
Podoba się
Pozdrawiam serdecznie.

luty 05, 2018 22:35

Jak widzę taki tytuł, to witki opadają... ;-P

luty 05, 2018 20:31

wzajemnie Joanno sam sobie się dziwie ze jeszcze coś pisze

luty 05, 2018 20:26

Nic na to nie poradzę,
że właśnie ten fragment dla mnie szczególny.
Może innym spodoba się inny.
Serdeczności


luty 05, 2018 20:14

Witaj Joanno miło że się podoba chociaż fragment )))))

luty 05, 2018 20:10

Trzecią strofą urzekłeś mnie Januszu.
Bardzo mi się podoba, bardzo.
Pozdrawiam