Portal Poemax jest prowadzony we współpracy ze stowarzyszeniem Salon Literacki

kto z nas ma bliżej do pustkowia?
ja mu się nawet należę
jak ślady po deszczu
grzęznę w tych dniach
skończonych

z papierosowego dymu
ze słomianego zapału
idę i żyję
wśród naszych grobów
złożony z kontrastów

krzyczę w pustkę
swoje martwe imię



Ilość odsłon: 908

Komentarze

kwiecień 18, 2018 21:03

Leszku dziękuję za czytanie :)
Pozdrawiam serdecznie :)

kwiecień 18, 2018 20:20

Pustkowie czytam jako samotność, czasem można być w ruchliwym tłumie i czuć się samotny jak palec, choć to nie jest dobre porównanie,
Pozdrawiam

kwiecień 18, 2018 15:01

rozumiem i dziękuję z czytanie :)

kwiecień 18, 2018 09:26

To nie był zarzut, że piszesz o tym samym. Czasem tak jest.
Pozdrawiam.

kwiecień 18, 2018 09:19

Dziękuję Tomku za czytanie i ślad :)
Taki etap w życiu że wszystko zlewa się w jedno...

kwiecień 18, 2018 09:12

Ale masz wenę, pozazdrościć. Teksty smutne i - niestety - trochę podobne do siebie. Formalnie nie mogę im niczego zarzucić, ale - jak mi się wydaje - są niemal o tym samym. Reszta ok.
Pozdrawiam.

kwiecień 18, 2018 09:05

dzięki grzybowa za czytanie i ślad :)
chyba mam dzisiaj wewnętrzny imperatyw strzelania do siebie...
Pozdrawiam

kwiecień 18, 2018 08:35

pierwsze 3 wersy są bardzo fajne
później dużo kalki
a pustka w puencie to trochę strzał w kolano już