Portal Poemax jest prowadzony we współpracy ze stowarzyszeniem Salon Literacki

 

   namolny imperatyw słownego zwieńczania chwil

   tak bezbarwnych, beznamiętnych, bez przydziału

   pomimo, że czuję idealną pustkę w mózgownicy

   mam przecież rozum i nie zawaham się go użyć


   wchłaniam łapczywie dwie setki dla kurażu

   z tym, że tylko pierwsza wypełnia zadanie

   próbując okiełznać spontaniczność przełyku

   i wzbierających torsji procesu twórczego


   nadając początek finezyjnym ujęciem pióra

   beznamiętnie wyłaniam głębię abstrakcji

   starców z Aix-en-Provence, ulatujących

   w przestworza na swych codziennych ławeczkach

   rechocąc obleśnie tym ich gardłowym

   "przecież wiecie, mesdames et messieurs

   która to mała rzecz, a nie cieszy"


   a że homo homini bez wątpienia lupus est więc

   wszyscy czekają na twórcze upadki

   ze wzniesioną głową i strużką śliny w kąciku


   odkładam więc pióro ad acta – pisać to passé

   i jak mój szalony mistrz Salvador z Figueras

   swój utwór wyklepię z rozbiórkowej blachy

   lub ciszej

   ułożę go z muszelek na plaży niedaleko Sète



Ilość odsłon: 1104

Komentarze

maj 03, 2018 23:03

O, jakże miło, Lena, że zaglądnęłaś. Co do sensu powyższego, to raczej układa się w logiczny ciąg (może nie na pierwszy rzut oka).

maj 03, 2018 22:49

Mój komentarz jest identyczny jak Maksa, choć wpadłam na niego niezależnie. :) mniej słów, więcej sensu. Tutaj jest trochę zaburzona proporcja. Choć są ciekawe wersy.

maj 03, 2018 20:45

Panowie, miło, że zaglądnęliście i podzieliliście się uwagami. Zapewniam, że tekst nie miał zamiaru nigdzie występować - konkursy mnie nie jarają; zresztą nie piszę wg mainstreamowej mody.

Konto usunięte

2-42-4

maj 03, 2018 07:05

Cześć Marek, fajny ale jakby pisany rzeczywiście pod konkurs. Ale ładne makaronizmy i tytuły wplecione. Osobiście czuję jakość, ale wolałbym ociupinę więcej sensu. Mniej słów - maksimum treści. Pozdrawiam :)

kwiecień 27, 2018 20:54

Pisane jakby specjalnie pod ocenę, dobry slalom że się tak wyrażę, bo jakżeby inaczej mogło być?
Pozdrawiam

kwiecień 27, 2018 04:38

...chociaż zapewne chodziło nie o wódkę, tylko o wodę, lub krew...
Pozdr.

kwiecień 27, 2018 04:35

Rzucają mi się w oczy bardzo barwne rekwizyty. Jak dla mnie wyraziste są te dwie setki wódki, reszta "ad acta".
Pozdrawiam.