Portal Poemax jest prowadzony we współpracy ze stowarzyszeniem Salon Literacki

Jak Księżyc widziany niedaleko.
Jeszcze rano...

Absorbuję nim uwagę bliskich oczu
Na energię możliwych uczuć.

Oddychają dzięki waszym wojnom -
Patrz w dal strat!

Smutek przyszłych drzew
To wróg.

Polubiliśmy życie, choć byliśmy owadami.
Wsiąkną i małe łzy...

Jedna osoba w podeszłym wieku zza futryny drzwi
Stała mi się kobietą z czyjejś palety -

Jej obraz goły, zimny, niekłamany,
Oddam i tym razem.

Ilość odsłon: 2860

Komentarze

czerwiec 12, 2018 14:56

Strasznie hermetycznie piszesz. - Czy ktoś, oprócz Ciebie, rozumie Twoje wiersze? Sztuka nie jest dialogiem z samym sobą, ale próbą komunikacji z czytelnikiem, czyli np. ze mną: nic nie rozumiem z tego wiersza). To tyle ode mnie.
Pozdrawiam.