Portal Poemax jest prowadzony we współpracy ze stowarzyszeniem Salon Literacki

 

     to jest wtedy, gdy prawo znaczy lewo

     to się dzieje, gdy syczą narodowe race

     to jest wtedy, gdy pokazują palcem

     wstyd się rodzi, a rozum truchleje

 

     wtedy bezsilnie zaciskają się pięści

     to wtedy jaskółki gdzieś znikają

     ‘dobre wieści’ to pełzające bajki

     wtedy słyszę lewa-prawa, lewa-prawa



Ilość odsłon: 3164

Komentarze

sierpień 09, 2018 21:15

Dużo patosu, ale tu potrzebnego. Ogólnie- na tak

kb

2-42-4

sierpień 08, 2018 20:06

"lewa-prawa"

czy rzeczywistość to tylko skrajności...?

tak mi się zapytało :))

sierpień 08, 2018 15:13

Tetu, Pawle, dzięki za zainteresowanie i przemyślenia...

sierpień 07, 2018 02:55

I wtedy bywa za późno.

sierpień 07, 2018 01:37

Sporo tu powtórzeń, ale to jest właśnie to co nadaje tekstowi marszowości.
Zadbałeś o rytmikę, toteż w tym wypadku się nie czepiam:)
Dobry.

sierpień 06, 2018 23:22

Joanno, szkoda ;-)
Średnio kreatywny, tekst taki powinien walić młotem po łbie... oczywiście profilaktycznie i z wyczuciem.

Konto usunięte

2-3

sierpień 06, 2018 14:59

Przykro się czyta takie teksty, zwłaszcza będąc na emigracji.

sierpień 05, 2018 22:26

szkoda, że link tylko postaci, że bez wypowiedzi
SZKODA

sierpień 05, 2018 22:21

http://img-s-msn-com.akamaized.net/tenant/amp/entityid/BBLtPv2.img?h=106&w=193&m=6&q=60&u=t&o=t&l=f&x=592&y=265


sierpień 05, 2018 21:56

Dzięki Nuria za przemyślenia, może zbyt daleko idące, ale nie niemożliwe ;-(