Portal Poemax jest prowadzony we współpracy ze stowarzyszeniem Salon Literacki

                                          Wierszyk zamieszczony w kąciku "wiersze dla dzieci"


Chodzi po świecie bezbronny robaczek,                          

często odziany w barwny kubraczek,

tu skubnie płatek, tam skubnie listek

- taki to z niego mały urwisek

 

Na jego widok każdy (wrażliwy)                         

oczęta mruży i buzie krzywi

a przecież on, niczemu niewinny,

że jest nieładny. Dzieci powinny 

 

wiedzieć, że robak ten, zanim dorośnie

w pośrednich fazach wygląda żałośnie.

W ostatnim cyklu swojego cierpienia

wyrosną mu skrzydła, na cud istnienia

                                                                                 

a będą piękne i kolorowe

i wówczas pukać się będziesz w głowę

a, że nie wiedziałeś, bo niby skąd?

że każdy popełnia ten jeden błąd.


Wystarczy, że teraz spamiętasz tyle,

że ten robaczek, to przyszły motylek.


Ilość odsłon: 2524

Komentarze

wrzesień 12, 2018 21:50

Nuria, dziękuję.

Pozdrawiam :)

wrzesień 12, 2018 21:22

Sympatyczny ten robaczkowy wierszyk :)

wrzesień 12, 2018 20:28

Tak, wiem Leszku, wiem (chociaż nie lubię ale
pewnie w sobotę przysiądę).
Dziękuję, że jesteś :)

Pozdrawiam

wrzesień 12, 2018 20:23

Paweł, dziękuję :)
Podoba mi się Twoja wersja, tym bardziej że nie zmienia, ba, nawet nie zakłócona przekazu. W początkowej wersji zastosowałam znaki przestankowe (potem zrezygnowałam, widać że niepotrzebnie) - zaraz to naprawię a nad uładzeniem wiersza przysiądę, muszę się jednak zastanowić, co zapożyczyć od Ciebie (rozumiem, że mam pozwolenie).
Pozdrawiam

Rafał,
ano mamy :) jest tam kilkanaście wierszy kilku autorów.
Dziękuję za czytanie i ślad.
Pozdrawiam

wrzesień 12, 2018 20:15

Nigdy nie jest tak dobrze by nie można było poprawić, a poprawki służą i to jak!
Pozdrawiam Autorkę

wrzesień 12, 2018 10:53

ano tak, nie spojrzałem że mamy taką sekcję nawet :)

wrzesień 12, 2018 10:51

to wiersz dla dzieci, prawda?

wrzesień 12, 2018 10:51

Joanno, pozwoliłem sobie na przeróbkę
...potraktuj to jako moją wizję


Chodzi po świecie mały robaczek,
najczęściej szary na nim kubraczek.
Tutaj zje listek, tam znów coś skubnie,
lecz każdy myśli: to jest paskudne.
 
Na jego widok (bo każdy wrażliwy)
oczy swe mruży i buzie krzywi.
A on z natury niczemu niewinny,
że jest nieładny. A dzieci powinny 

wiedzieć, że zanim to-to dorośnie,
w pośrednich fazach wygląda żałośnie.
I gdy nam jego natura zbrzydła,
w ostatnim cyklu rosną mu skrzydła.

A rosną piękne i kolorowe,
i wówczas pukać będziesz się w głowę,
że nie wiedziałeś, że niby skąd?
Każdy przedszkolak robi ten błąd.

Starczy, że teraz spamiętasz tyle
 - ten mały robak, to przyszły motylek.


...............
Pozdrawiam

.

wrzesień 11, 2018 22:46

Bardzo fajny temat. Prosto i z właściwym przekazem:)

Pozdrawiam