Dzięki Rafale! Miło po prawie 2 latach przeczytać taką recenzję :-)

piekny ten tekst

Grzegorzu, meszuge, zapomniałem podziękować za zainteresowanie, co niniejszym czynię...

Arka i nie zatapialne słowa pewnie mają dać nadzieję 'a po nas choćby potop";))
Podoba mi się zwłaszcza: 'każdy za uszami ma swój tramwaj'...to miód na mój tramwaj:))
pozdrawiam

Tramwaj przecież staje na przystankach. Odstępy dobra rzecz.

Odstępy o tyle pasują że nawiązujesz do piosenek, a one mają zwrotki, inna sprawa że chyba za mocno by się to zlało. Moim zdaniem. Co do txt jest w Twojej stylistyce, w sensie kojarzysz mi się z tak podanym txt i mimo że nie do końca lubię to szanuje.

Trochę mi szkoda odstępów, bo akcentują pewne części, jak chociażby pojawienie się 'faceta z kotem'. Mimo to przemyślę i dziękuję za wskazówki.

zrezygnowałbym całkowicie z wielkich liter, bo są one brakiem konsekwencji, i zrobiłbym z tego logoreę - tzn. zlikwidowałbym odstępy pomiędzy nibyzwrotkami

niezły!

rozpoznaję przystanek. takie tramwaje to wcale nie najstarszy sprzęt jaki jeździ w tym niegdyś mieście ;)

ależ są: wyławianki
i wrzucała je do falującej wody.