Portal Poemax jest prowadzony we współpracy ze stowarzyszeniem Salon Literacki

Kiedy po winie

noga ci się powinie…

Nie narzekaj, wstań.

Zjedz potrawkę na winie,

a dla smaku wrzuć

do niej, co się nawinie.

Nie myśl, nie grozi,

że po niej się zawiniesz.

Śmierci w nos prychniesz

i hołubce wywiniesz,

śmiejąc się jej w głos

na ryneczku w Skawinie:

„Mam ja win wiele,

mnie po winie weselej!”.

Ilość odsłon: 925

Komentarze

kwiecień 19, 2017 08:24

Zzdzich tak miało być, jako "zabawa słowem polskim, pięknym a często dwuznacznym"

kwiecień 19, 2017 08:22

Agnieszko, obawiam się, "zaufaj dziewczynie po winie i już z win się nie wywiniesz" ;)

Konto usunięte

2-32-32-32-32-32-3

kwiecień 19, 2017 00:53

Wesolutko .
Pozdrawiam :)

Konto usunięte

2-3

kwiecień 19, 2017 00:52

... zamiast potrawki na winie, wino, kobiety i śpiew,
na ryneczku w Skawinie i z win się wywiniesz, zaufaj dziewczynie,;-) dobrej nocy, agna.