Portal Poemax jest prowadzony we współpracy ze stowarzyszeniem Salon Literacki

Morderca wychodzi z lasu,
zwłoki zakopał głęboko,
odbyło się bez hałasu,
w lesie nie było nikogo

kto mógłby na niego donieść.
Do pieca wrzuci ubranie
i świeżą rozłoży pościel,
brud z ciała zmyje starannie

i w ciemnym śnie ujrzy na dnie
dłonie co z ziemi wychodzą -
- bo zawsze jest pewien świadek,
co śladem idzie za tobą.
Ilość odsłon: 853

Komentarze

lipiec 08, 2019 16:49

A tytuł z "Brunet wieczorową porą". Dziękuję Leszku.

lipiec 08, 2019 15:18

Dance macabra tu wyszło :(
Pozdrawiam

lipiec 07, 2019 22:16

Tak, nawet jak nikt nie widział, to my widzieliśmy. Dziękuję, pozdrawiam.

lipiec 07, 2019 20:29

Z piętnem mordercy nie kazdy może żyć. Niektórzy jadnak mają tzw sumienie, które po nocach nie daje spokojnie spać.