Portal Poemax jest prowadzony we współpracy ze stowarzyszeniem Salon Literacki

Misiu, ptysiu, pysiaczku, pysiu – ale ty masz 
ślad węglowy, w dodatku niczego po tobie 
nie widać. Imponujące, jakby wszystko w maszt 
flagowy ci poszło, misiu, mocny jak korzeń, 

albo komin z pióropuszem białego dymu. 
Ptysiu słodki, poszłabym tym śladem za krawędź, 
która w tej chwili słońce jak arbuz przecina, 
kroi tylko dla nas i wykłada na tacę 

oceanu, gładkiego, lśniącego jak plama 
ropy. Pysiaczku, chciałabym z tobą pozostać 
na zawsze, na tej wyspie, gdzie rzuca cień palma 
na chłodne Martini. Moglibyśmy surfować 

nawet po zmierzchu. Pysiu, jak wyraźna wizja - 
wciąż surfujemy, niemal nie wychodząc z wody, 
a czyjeś oczy patrzą z brzegu, nasze widma 
przezroczyste widzą i wspólny ślad węglowy. 

Misiu… 







Ilość odsłon: 890

Komentarze

sierpień 16, 2019 00:22

Na yt obok śmieciowej muzyki, znajdziesz choćby Mozarta... Taka natura internetu, a nasza rzeczy wybierać z tego co się chce.

sierpień 16, 2019 00:02

Ja się nie podpieram, tylko dzielę muzyką, zresztą w moim mniemaniu dobrą. Dzięki za uwagę.

sierpień 15, 2019 23:16

Coś w tym jest. Linków nie otwieram, bo mi się nie chce... Zresztą dobry wiersz nie potrzebuje podpórki śmieciowego U-tuba ;-)