Portal Poemax jest prowadzony we współpracy ze stowarzyszeniem Salon Literacki

Wyczyściliśmy swoje obłoki z waty słownej

to para niewidoczna o tej porze roku

przed przestępnego w którym brak decyzji

też jest decyzją prawomocną i wykonalną

 

nie ma nic za darmo większe dochody to

drożdże dla cen dumnych jak pawie

ze swej wysokości ubogiego królestwa

mającego ambicje równania w górę

stromą i niedostępną jak K2 zimową porą

 

nic nas nie powstrzymuje przed

kolejnymi próbami do spektaklu nie mającego

scenariusza z końcowym happy Endem

 

pustka się wypełnia jedynie marzeniami

a rzeczywistość to sroka o pięciu ogonach                                              


Ilość odsłon: 1867

Komentarze

wrzesień 11, 2019 20:01

Dziękuję Joasiu i pozdrawiam. Mnie też trochę nie było :)

Usuniętemu też dziękuję :|

Konto usunięte

2-12-12-12-12-12-12-12-12-1

wrzesień 04, 2019 21:24

Brakuje pąpniecia,
Takie tam

wrzesień 04, 2019 21:09

Smutne i prawdziwe
Pozdrawiam

wrzesień 02, 2019 19:18

Witaj Lu, miałem na myśli że z pisklęcia stałaś się dorosłą osobą :)
Pozdrawiam

Dziękuję Doroto, miło mi Cię widzieć pod moją publikacją
Pozdrawiam

Dziękuję Cytro za słowo i podobanie
Pozdrawiam

Konto usunięte

2-42-42-4

wrzesień 02, 2019 11:23

W rzeczywistości jak w kalejdoskopie. Podoba mi się wiersz. Pozdrawiam

wrzesień 02, 2019 10:36

ciekawie Leszku to ująłeś...szczególnie druga cząstka mi się podoba :) pozdrawiam

lu*

2-5

wrzesień 01, 2019 21:32

Loguję się dla tego komentarza! :)))

wrzesień 01, 2019 20:28

O tak, w końcu kiedyś się dojrzewa :)))

lu*

2-5

wrzesień 01, 2019 20:15

Taa, lepiej niż mała kuropatwa hi hi :)

wrzesień 01, 2019 20:06

Dziękuję Imre za komentarz, wydobyłeś samą esencję, to są moje przemyślenia
Pozdrawiam

Witaj Lu, wyglądasz świetnie
Pozdrawiam