Portal Poemax jest prowadzony we współpracy ze stowarzyszeniem Salon Literacki

trącasz mnie
mokrym nosem
jesteśmy teraz sos w sos
do rosołu

jest zmierzch
jesień rozebrała się
w kolory i mżawkę
wilgoć jest nam
na rękę

w ucho sączy się jazz
i soul i deep soul
a potem już nie
pamiętam

spadam do stóp
unosisz mnie wpół
cała mieszczę się
w twoim oku
Ilość odsłon: 904

Komentarze

Konto usunięte

2-42-42-4

październik 29, 2019 20:21

"jesteśmy teraz sos w sos
do rosołu"
strasznie dziwne, nie podoba mi się.
Ale całość tak. Pozdrawiam

październik 29, 2019 20:06

Skorzystam z Waszych uwag, bo wydają mi się słuszne. Dziękuję za czytanie i komentarze. Pozdrawiam serdecznie

październik 29, 2019 19:04

Zgrabnie, ale dla mnie bez pleonazmu.

spadam do stóp
unosisz mnie wpół

cała mieszczę się
w twoim oku

październik 29, 2019 18:15

Ten "pyszczek" bym zmienił, bo wydaje się, że chodzi o kota (miauuu). Poza tym jest to coś, i ładnie podane.

październik 28, 2019 19:36

Ależ zmysłowy wiersz, zdecydowanie wolę to niż zawodzenia Marcjanny.