Portal Poemax jest prowadzony we współpracy ze stowarzyszeniem Salon Literacki

 

     ten rok jest jakiś płaczliwy

     uciec przed pochmurnością

     GPS niezdecydowany

     przestajemy liczyć krople

 

     na szybie dzieło Pissarra

     bulwar Montmartre w nocy

     szkło pełzających świateł

     to tylko mokry Budapeszt

 

     noc w hotelu Omnibusz

     zdecydowanie suszymy flaszkę

     my

     w stanie zbliżonym do deszczu


Ilość odsłon: 2701

Komentarze

lipiec 28, 2020 17:00

Rafał, nie przeginaj ;-))

lipiec 28, 2020 14:19

wiersz znam prawie ma pamiec

w koncu postanowilem sie tym pochwalic :)

lipiec 28, 2020 14:19

wiersz znam prawie ma pamiec

w koncu postanowilem sie tym pochwalic :)

listopad 05, 2019 20:08

Dziękuję Wam za czytanie

listopad 03, 2019 13:12

Treść komentarza została usunięta przez redakcję serwisu.

listopad 03, 2019 00:08

Ładny, klimatyczny i wciągający wiersz. Kroplami jesteśmy- stan w którym częściej łączymy się niż dzielimy... mimo wszystko

Pozdrawiam

listopad 02, 2019 20:59

Dla mnie to wszystko się tu podoba: warsztat, przekaz. Czego chcieć więcej? Pozdrawiam

Konto usunięte

2-3

listopad 02, 2019 19:19

Wiersze okolicznościowe (ten na okoliczność wycieczki do Budapesztu), mają znikome szanse na powodzenie. Pozdr.

lu*

2-5

październik 31, 2019 09:12

Jest klimat. Świetne zakończenie od "my", wcześniej napisałeś "suszymy flaszkę" i to mi jakoś tu nie pasuje, trochę trywializuje ten obraz.

październik 30, 2019 21:24

W stanie zbliżonym do deszczu czyli padamy ;-)