Portal Poemax jest prowadzony we współpracy ze stowarzyszeniem Salon Literacki

– Ło matko boska, mało ducha nie wyzionełam! – Klementyna wpadła gwałtownie do mieszkania, jak młodzieniaszka. – Jezusie Nazareński, na cmentarzu straszy!

– A co się stało? Jakie strachy? – Rozalia pokręciła głową. – Babciu, a babcia przysięgała, że nie będzie już podbierała nalewki.

– W imie Boga i Przenajświentszej Panienki, nie brałam! – Klementyna przeżegnała się, wznosząc oczy ku powale. – Nic a nic, nawet kropelki! No ide ja przez cmentarz, a ciemno już i nagle coś wyskakuje, drapie sie pod pachami i woła, czy nie mam czego na robaki. No to jak ja w te dyrdy…!

– Babciu, przecież dzisiaj Halloween…

– Coo?! A idźta mnie z tymi nowomodami!

Ilość odsłon: 748

Komentarze

Nie znaleziono żadnych komentarzy.