Portal Poemax jest prowadzony we współpracy ze stowarzyszeniem Salon Literacki

Jeśli chcesz porozmawiać, dajmy na to, z żabą,

mów do niej że jest piękna, lub, kochaj ją śmiało,


spróbuj dostrzec – z jej żabich perspektywy oczu

spogląda tajemnica, która w tobie-wokół,


z której wszystko utkane. Lecz, to najtrudniejsze,

chcąc z nią rozmawiać musisz jednocześnie nie chcieć,


chcenie niezłomne ciebie nie może wypełniać,

przez nie miłość do żaby nie będzie mieć miejsca.


Więc jeśli już poczujesz jak skorupa pęka,

która ciebie od świata na co dzień oddziela,


i jak świat się przelewa do twojego wnętrza,

jak w jednym z żabą światła, powietrza i ciepła


znalazłeś się pęcherzu, niczym w jednym stawie,

może wtedy zobaczysz dającą ci żabie


znaki łapkami żabę, ufną, że nie skrzywdzisz,

a żaba nie jest groźna – śmiało, możesz ćwiczyć.

Ilość odsłon: 1309

Komentarze

sierpień 31, 2021 13:53

A co do trzymania w szachu, nie sądzisz, że to zastanawiające, że te obiekty bardzo często pojawiają się przy bazach nuklearnych? Turcja to też strategiczny rejon. I te obiekty tak się właśnie poruszają, jakby we własnym środowisku, w jakiejś antygrawitacyjnej i czasoprzestrzennej bańce, bo potrafią przyspieszyć jak kula z karabinu, wykonać nagły zwrot, zwolnić i zawisnąć w powietrzu, a potem nagle zniknąć, zanurkować pod wodę, poruszać się między ośrodkami.

sierpień 31, 2021 13:43

Doświadczeniem bezpośrednim może być wszystko co nas dotyka, fascynuje, co przeżywamy, bo my tego doświadczamy w sobie, to są nasze przeżycia, odczucia i są prawdziwe, od tego jest wyobraźnia i empatia. Wszystko jest ze sobą połączone, dlatego Marcin Świetlicki nie całkiem ma rację pisząc że ważniejsze są dwie muchy spacerujące po monitorze, w chwili gdy Mirosław Hermaszewski leci w kosmos, aczkolwiek muchy są też fascynujące, choć osobiście mnie brzydzą.

sierpień 31, 2021 13:37

Ależ ja się nie obraziłem. Kosmos to również Ziemia, dno oceanów, wszystko, Ty, ja i żaba, ufo także. Dziękuję.

sierpień 31, 2021 13:35

Nie ma potrzeby, żebyś sie unosił i obrażał.
Każdy ma swój punkt widzenia, ja oprócz wyobraźni potrzebuję minimalnego dowodu, a tych wciąż jest za mało.

Świat sam w sobie jest niedgadnioną zagadką, po najnowszych odkryciach naukowców z głębin oceanu, a co dopiero mówić o wszechświecie.

Chociażby powstanie piramid...
Naukowcy wciąż debatują, jaką siłą betonowe kostki ważace kilkaset kg zostały udźwignięte przez człowiecze dłonie?

Nie będę cię już denerwowała xd
Adijos Gódbajos.

Świetna praca artystyczna! :]

sierpień 31, 2021 13:35

A powyższy wiersz dotyczy mojego duchowego i energetycznego porozumienia z płazem, które miało miejsce wiosną 2011r.

sierpień 31, 2021 13:27

A masz odrobinę wyobraźni? Wiesz że wszechświat jest wieli i że bardzo wiele rzeczy nie wiemy? Że są odkrycia fizyki kwantowej, możliwość zakrzywiania czasoprzestrzeni, bądź też mogą pochodzić z całkiem bliska? A zresztą co mi tam, chciałem wreszcie przeczytać wiersz, który nie dotyczy jedynie bólu własnej dupy, nie jest kolejną odsłoną poezji codzienności, to go sobie napisałem. A tutaj mój hołd dla Stanleya Kubricka za jego Odyseję kosmiczną, za jego geniusz:

https://scontent-waw1-1.xx.fbcdn.net/v/t1.6435-9/240796605_10225963480216293_640437388511280870_n.jpg?_nc_cat=100&ccb=1-5&_nc_sid=730e14&_nc_ohc=bHliM4BQ0CoAX_ejudY&_nc_ht=scontent-waw1-1.xx&oh=3415a57984a67034a255d6a2185a3579&oe=61529A5F

sierpień 31, 2021 13:14

"Może właśnie ufo trzyma świat w szachu?"
- To mnie totalnie rozwaliło.

Ostatnio naukowcy poinformowali media, że usłyszeli głos z Kosmosu.
Wierzę, że coś mogli usłyszeć, przecież tam lata tyle śmieci, że coś faktycznie mogło wydać z siebie ostateczny dźwięk.

Ale ufo, jako pozaziemski byt rządzący światem i światową elitą?
Błagam...

sierpień 31, 2021 12:36

Są też pewne odkrycia Tesli, które zostały zniszczone bądź skonfiskowane. Ale w tamtym czasie świat jeszcze nie był tak sprywatyzowany, koncerny nie miały takiej władzy, jak dziś, żeby ktoś w tajemnicy przed rządem coś takiego stworzył. Amerykanie boją się, że to Chińczycy, bądź podejrzewają, że to ich własna technologia stworzona przez prywaciarzy, i że wszystko ginie w gąszczu biurokracji, i przez to sami nie wiedzą czym dysponują. Ale to istnieje przynajmniej od czasu wojny, i teraz nikt nie ma pomysłu na to czym to mogłoby być? Żaden prywatny przedsiębiorca jak Musk? Może właśnie ufo trzyma świat w szachu? A jeśli jest to jakaś cywilizacja stąd, równoległa do naszej, i jej Ziemia też jest potrzebna, ale lepiej rozumieją jej wartość, więc pojawiają się żeby dawać rządzącym do myślenia?

sierpień 31, 2021 12:08

W dodatku badają to od ok. 50 lat, jak nie dłużej. Naukowcy mówią, że nie ma dowodów aby to pochodziło spoza Ziemi, co oznacza, że nie ma dowodów aby nie pochodziło, a przede wszystkim oznacza, że nie mają pojęcia czym to jest. Być może to ziemska technologia, ale powstała na zasadzie inżynierii wstecznej, czyli, że skądś ją zaczerpnęli, tak twierdzi mój znajomy, były wojskowy, który walczył w Afganistanie. A wzmianki o tych obiektach pochodzą z jeszcze dawniejszych czasów, my ciągle nie znamy dobrze dna oceanów, ani tego co może być pod nim. Wiem też, że wielu naukowców, którzy oficjalnie nie wierzą w ufo, bo boją się o swoje kariery, po cichu współpracuje z ufologami. Od czasów wojny by mieli taką technologię? I czemu jest korelacja wzmożonego pojawiania się tych obiektów z odpaleniem pierwszej bomby atomowej?

sierpień 31, 2021 12:00

Też w nie wierzę, a także w to, że światem rządzi pieniądz, zatem amerykańskie siły zbrojne nie wydawałyby ani centa na badanie czegoś co nie istnieje, a wydają rocznie 20 mln dolarów.