Portal Poemax jest prowadzony we współpracy ze stowarzyszeniem Salon Literacki

ze starej ławki pod polną gruszą
widok na łąki, opadają cicho
w dolinę strumienia, za nim
spiętrzone wzgórza z gęstym lasem
stamtąd szczekania kozła, pisk
myszołowa, krąży spokojnie,
przecina przestrzeń stadko grzywaczy,
w tym czasie świerszcze grają i grają,
słucham śpiewu zięby i dzwońców

wszystko to jest, myślę, moją radością,
co mnie obchodzą jakieś tam wojny
Ilość odsłon: 822

Komentarze

maj 22, 2022 16:02

Leszek!
Dzięki za odwiedziny. Też uważam, że nie ma to jak las i jego okolice. Pozdrawiam

mars!
Wikipedia też jest mojego zdania, jei chodzi o "kozła":
"Sarna europejska[4] (Capreolus capreolus) – gatunek ssaka parzystokopytnego z rodziny jeleniowatych. Jedno z ważniejszych zwierząt łownych Europy. Samica jest potocznie nazywana kozą, samiec rogaczem lub kozłem."
A na wiosnę i latem często słychać odgłosy samca sarny, czyli kozła przypominające szczeknięcia psa.
Dzięki za komentarz. Pozdrawiam.

maj 22, 2022 15:39

Wersyfikacja jest słaba, przekaz jest, metaforyka śladowa, zastanawia mnie szczekanie kozła... Pzdr

maj 22, 2022 14:04

No pewnie, kontakt z przyrodą to najlepsze lekarstwo.
Pozdrawiam