nie uważasz, że przegadałeś? I-ą strofę można skrócic przynajmniej o połowę
Drugą też - powtarzasz się
Przykład" statki zakotwiczyły w miejscu" - to wystarczy
Tytuł jak początek - po co?
To wszytko ująłbyś, w góra, 3-ech strofach
Zamysł pewnie był taki, żeby pokazać "jazdę" w głowie lunatyka - ok, ale nie udało Ci się, jakby zabrakło pomysłu na ogarnięcie tematu
Szkoda, bo sam pomysł ok
Pozdrawiam

czytając twoje komentare można dojść do dwoch wniosków - że czegoś byś nie napisał, jakiego wątku nie poruszył zawsze to jest kicz i gniot. Za to ty piszesz wspaniale. Wiesz, mogę zacząć konstruktywnie oceniać twoją poezję. Ale nigdy nie przejade palcem po wierszu, ktorego czasem nie rozumiem.

A czego tak konkretnie oczekujesz w tej konstruktywnej opinii? proszę daj mi namiary to może jakoś się wypowiem fachowo, ale nasuwa się pytanie, czy po takim konstruktywnym komentarzu, albo ujmę to lepiej, po takich powiedzmy dziesięciu konstruktywnych komentarzach udzielonych przez dziesięć osób zastosujesz się do tych rad? przyjmując oczywiście iż wszystkie te rady, porady i przepisy jak upiec ciasto babuni aby go nie przypalić, będą mniej więcej takie same, czy może tylko je przeczytasz podziękujesz i dalej będziesz pisał po swojemu, więc jak widzisz mój pierwszy komentarz jest już konstruktywny, rzeczowy a co najważniejsze prosty, kawa na ławę, gdyż nawet pierwsze zdanie tego komentarza już wszystko wyjaśnia i mówi jaki jest ten twój " wiersz "

Krzysztofie

wybacz, ale troche mnie już męczysz jednak. Rozumiem że mozna krytykować wszystko i wszystkich za wszystko. Wiesz, 70% mojej poezji jest do kosza albo do poprawy, ale ja oczekuje konstruktywnej krytyki. Ja zawsze piszę 100 % obiektywnie wobec innych użytkownikow portalu. nigdy na podstawie komentarza innej osoby.

A to co? fragment reportażu wyjętego z wiadomości?
Zakończenie powinieneś mieć mniej więcej takie
Dziękujemy za uwagę, czytał Krzysztof Ziemiec