Portal Poemax jest prowadzony we współpracy ze stowarzyszeniem Salon Literacki

              "Kiedy nasz ludzki sztandar glob ziemski owinie,
                                           Nic nie będzie Naturą - wszystko będzie sztuką."
                       
                            - Czesław Miłosz


Nawet gdyby maszyny zdobyły już wszystko
co posiadają ludzie, nawet jeszcze więcej,
i większe możliwości miały, gdyby przyszło
im do głowy by sztukę tworzyć, mogąc wenę

nawet nadludzką posiąść, w czarny obłęd popaść,
uszy sobie obcinać, umierać z miłości,
czy za nas by umarły? Nam jedynie oddać
skrawek pola by przyszło, maszynom twórczości,

własnej śmierci, obłędu odmawiać - nieludzkie.
Przerażająca maszyn nieskończona wena,
ich głód nienasycony by naturę w sztukę
przemieniać, z jednym widzem, który by mógł zwiedzać

Wszechświat Gallery - oby był chociaż świadomy
z naszych ciał tworząc rzeźby, zmieniając je w marmur,
odejmując co zbędne, będąc urzeczonym
 
nieziemskim pięknem Wenus,
siłą Dawida -





Ilość odsłon: 168

Komentarze

kwiecień 07, 2024 13:04

Odbiór sztuki zawsze pozostanie subiektywny. Dzięki.

kwiecień 07, 2024 13:02

Extra, sf poetry to ja bardzo lubię, braknie. Odejmować z naszych ciał co zbędne – dokładnie, kamień na ogół surowy dużo ładniejszy od wizji artysty jak dla mnie, sterowanej modą. A na AI sztukę czekałem 20, i nie zawiodłem się, Midjourney chyba w wersji 4 dała w kość wyobraźni ludzkiej, a teraz najpiękniejszą chyba muzykę w życium słyszał, co prawda przeróbki koreańskich piosenek na średniowiecze – ale tutaj fakt, to tam było, nic dodano nic ujęto, wydobyto :D
Pozdrawiam :)

kwiecień 03, 2024 11:22

Bóg wszystko może, nosiłaby dać im coś więcej niż bity...
Pozdrawiam

kwiecień 03, 2024 10:26

A jeżeli Bóg w swoim miłosierdziu natchnie maszyny swoim tchnieniem, a Szatan skusi je do wolności?

Dzięki, pozdrawiam.

kwiecień 02, 2024 15:00

Przyszłość...automaty nawet inteligentne będą usługowe.
...
a może przyszłość
już na mnie czeka jest gotowa
przygotowana wieki temu
rozglądam się na boki
rozległ się cichutki szmer

wyszedłem z siebie
aby widzieć wielowymiarowo
trzy wymiary to trochę mało

spojrzałem i ją ujrzałem

moja przyszłość uśmiechała
się do mnie stała blisko
rzekła tylko
myślałam że nie zdążysz

i poszliśmy razem
...
Pozdrawiam