Portal Poemax jest prowadzony we współpracy ze stowarzyszeniem Salon Literacki


O
ngiś nie istniały odbicia
któż to wie?! - brak metalu i rzeczułek
o kropelki w jaskiniach
istnienia walczyły - po próżnicy nie szukały
pradawnego ducha w lustrach nie widziały
ryku duszy - epoki kamienia łupanego
ale ssały stalaktyty nawadniające ego
wilgotny chłód i przyczajone pająki
dudnienie kroków i cienie tańczące na ścianach
a dzisiaj?- dusza klęka w niebogłosy.
Ilość odsłon: 3117

Komentarze

Konto usunięte

2-4

styczeń 07, 2018 20:16

ssały stalaktyty:) ja też brechtam
pozdrawiam

Konto usunięte

2-4

styczeń 07, 2018 19:10

Czytam w myślach :-)

styczeń 07, 2018 19:06

Chyba za dużo wiesz-:)przepowiadasz przyszłość? -:)

styczeń 07, 2018 19:04

No dziękuję -:) za czytanie i uwagę-:)

Konto usunięte

2-4

styczeń 07, 2018 19:02

Ten wiersz zrozumiałam od początku do końca :-) podoba mi się :-)

styczeń 07, 2018 18:51

Dziękuję za komentarz Mgiełka -:)
Pozdrawiam

Konto usunięte

2-4

styczeń 07, 2018 18:47

Szkoda że Ktoś wymyślił lustro ... przejrzeć się w oczach drugiej osoby to jest coś :-) pozdrawiam :-)