przepraszam, że tak zapytam: zależy autorce na wyrażeniu siebie, czy zależy autorce na wyrażeniu głupot, które wszyscy znamy?

"Jak kropla wody z listka,
tańcząc w drobinach światła,
zatacza krąg i ginie...
przenikasz świat poezji" - weź, autorko, przeczytaj to jeszcze raz - proszę Cię!

Piszę do Ciebie tylko o niestosowności porównawczej, autorów
co do wiersza, owszem - pani Czorcik ma w swojej kolekcji lepsze.

Pozdrawiam

aidegaart:
o to mi chodziło - " toż to ZZdzich, czystej krwi!"
dlatego zapytałem, no dobra... bez jednego Z napisałem.

Dahida: czyj? bo nie kumam
Joanna: przeczytaj to jeszcze raz i wtedy zrozumiesz.

aidegaart
daj spokój ZZdzichowi,
myślę jednak, że to nieładnie z Twojej strony
porównywać wiersze Małgosi do "zzdzisławowych"

Pozdrawiam Autorkę

aide... nie znam Zdzicha, ale tekst naprawdę dobry!

toż to ZZdzich, czystej krwi!

Tekst jest wyrazisty i swobodnie płynie -kiedy czytam.
Podoba się.
Ostatnie dwie zwrotki - są jakby ostrzeżeniem dla dzisiejszej poezji ( tak myślę...) nie wiem... chodzi o brak kreatywności czy weny twórczej - tak to widzę!?
Pozdrawiam serdecznie

grafo do potęgi - sorry "przenikasz świat poezji".
"poruszeniem firanki" - Boże!
masakra