Portal Poemax jest prowadzony we współpracy ze stowarzyszeniem Salon Literacki

że miejsce w którym jest
zostało przez nią wybrane
niejeden jej męski odpowiednik
byłby uciemiężony
a ona przeciwnie
czuje radość

Marcjanna chciałaby móc więcej
ale nie może i to nie jest tragedią
małe dłonie mało uniosą
choć mogą tysiąc razy

i jest jej tysiąc
wstaje co dnia
spopiela słabość
formuje człowieka lodu
ostrym dłutem słów

Marcjanna
chciałaby zostać dobrze zrozumianą
to nie tak miało być
Ilość odsłon: 2934

Komentarze

Konto usunięte

2-32-32-32-3

kwiecień 18, 2017 23:49

Ten Wiersz czytałem i rano i w południe i znowu wracam... wzbudzasz we mnie refleksję na temat mojego ojcostwa.. takie bardzo intymne, o moi miejscu i drodze do zrozumienia.. Ale nie z oersektyey ojca.. A z perspektywy syna... czy to co dał mi tata jest dla mnie budujące czy chcę go naśladować. Czy raczej to twarda szkoła gdzie wyłącznie samemu muszę wnioskować z jego zachowań i doświadczeń..

Dziękuję Ci Leno

Pozdrawiam

Konto usunięte

2-5

kwiecień 18, 2017 10:06

Być rozumianym - uniwersalne, nie tylko kobiece, ludzkie pragnienie. Po swej walce Marcjanna dąży do ukojenia.
Pozdrawiam :)

kwiecień 18, 2017 09:39

Jak dłuto - to raczej wiadomo, że ostre. Cz warto to podkreślać? Zależy od Ciebie. Podoba mi się liryczny środek wiersza, ten moment o dłoniach... Jest tu kobieta, która świadoma jest równocześnie swojej siły i swojej słabości, która wie, że nawet jeśli dziś jest słaba, pokonana - to następnego dnia będzie silna i niepokonana. I caly ten tekst tak właśnie czytam - o tej wieloistości kobiecej natury ("i jest jej tysiąc") i o tej sile.
A puenta - tak sobie ją czytam - to po prostu pragnienie, by ten facet też pokazał, ze jest silny. Że Ona chciałaby częściej być słaba, żeby on mógł pokazać, że daje radę. I to też mi się (w tekście :) podoba.
Troszkę trudniej mi się w ten tekst wchodziło - nie pasowało mi słowo"uciemiężony". Jakby zbyt... niedzisiejsze? nieprzystające? I "męski odpowiednik" - ale to chyba jakiś męski szowinizm we mnie się odezwał :)
W każdym razie- wiersz bardzo mi się spodobał.
Z szacunkiem - ryszelie

Konto usunięte

2-3

kwiecień 18, 2017 07:50

... cudny,

zapytam, czy ostatni wers jest konieczny, ?

kwiecień 18, 2017 07:30

Opamiętaj się Marcjanno i zakwitnij .

Konto usunięte

2-32-32-32-32-32-3

kwiecień 18, 2017 07:27

Marcjanna jest na swoim miejscu, nie jest szczęśliwa, "formuje człowieka lodu". Marcjanna - jak mi się wydaje - jest dobrze zrozumiana.
Ładne.
Pozdrawiam.