Portal Poemax jest prowadzony we współpracy ze stowarzyszeniem Salon Literacki

Ja, pracownik oddziału pedału gazu (Gaspedalabteilung), biura konstrukcyjnego, jednego z największych na świecie koncernów samochodowych, niniejszym oświadczam, że nie jestem, jak to  insynuują osoby godne pożałowania, "pedałem" a samo określenie, uważam za wysoce obraźliwe w stosunku do gejów i świadczące o poziomie używających tego określenia.
W naszym oddziale pracuje dziesięciu mężczyzn, wszyscy w krawatach i jasnych  koszulach,  siedzimy wpatrując się w ekrany,  pracowicie konstruując kolejny pedał, dla kolejnego modelu auta.
Za oknem widać parking a na nim nasze auta, w nich zaś znajdują się pedały gazu ( choć ich z daleka nie widać ). Pedały naciskamy prawymi stopami jadąc do pracy i z powrotem. Naciskamy też je podczas
innych jazd autem tak, jak każdy czytelnik tego tekstu
jeżdżący autem.
Nasza praca jest społecznie przydatna, tak samo, jak inne społecznie przydatne prace.
To prawda, że naciskanie pedału, który skonstruowałem, daje kierowcy możliwość bezpośredniego wpływania na zanieczyszczenie powietrza ale prawdą jest też, że ten kierowca ma możliwość zrezygnowania z 
korzystania z mojej konstrukcji lub korzystania z niej w umiarkowany sposób.
Starałem się o przeniesienie do działu skrzyni biegów (Getriebeabteilung) ale mi odmówiono.
Nic więcej nie mam do dodania.
Ilość odsłon: 2111

Komentarze

maj 24, 2019 23:15

Dziękuję , grzybowa, za czytanie i wyrazy współczucia dla peela.

maj 24, 2019 22:59

bidny peel :)