z czujem to tak jak z grą na instrumencie ze słuchu
czasem się udaje,
ale jednak co z nut, to z nut :)

ach czyli sobie target machłeś :)
nie no spoko, fajnie
ambitnie

Ale trza mieć tego czuja. Bez solidnych podstaw to veni, vidi i nici...

PS
mi do fachowości daleko i nigdy nawet w tym kierunku nie pójdę, bo primo - za późno, secundo - bo i tak wolę na czuja :)

No oczywiście, Zyta, że piszę dla ludzi, tylko zaznaczam, że dla 20% inteligentnych Polaków, którzy jeszcze zostali w tym państwie... Tak to sobie wymarzyłem ;-)

trochę na pewno pod ludzi
ale gdyby dziś tylko pod ludzi pisać, to wiesz sam, jakie by to musiały być teksty
dlatego mimo wszystko nie za dużo pod tych ludzi piszmy
egoizm w poezji to nie wada
imho of course

Dzięki za szczerą opinię. Potrzebuję tego do kontynuacji tfu-rczości - liczą się odczucia fachowców/fachowczyń, i nie takie pod publiczkę. Piszemy dla ludzi i piszemy pod ich odczucia, czyż nie. No to miłego wieczoru.

nie będę się przekomarzać
jad w kącikach ust w końcu Cię zapiecze i go obetrzesz ;)

na pewno wiersz skończyłabym na spojrzeniu kotki
czyli wegetariańsko :)
na pewno mi się nie podoba wist
i to nie z powodu śladowych ilości seksizmu,
ale jest taki za słaby na marsa

wiersz zaczyna smakować od 4 linii, ale nie fajnie by było zaczynać od "nawet",

i brakowałoby czegoś "tytułem wstępu"

No tak, wpadła grzybowa i pozamiatała. Stąd tylko figa z makiem :-) A tak szczerze, to co sądzisz o rzeczonym tekście? (pytam specjalistkę od tych rzeczy)

mam figę
zapewne z makiem
jak zwykle

:)