Portal Poemax jest prowadzony we współpracy ze stowarzyszeniem Salon Literacki

twój wstyd istnienia
wśród substancji
które nigdy się nie zawstydziły
że miały śmiałość zaistnieć

twoje odpowiedzialne wyjebanie
na propagowane 
przez ogół substancji obowiązki
w rzeczywistości nierzeczywistości
Ilość odsłon: 762

Komentarze

kwiecień 06, 2020 10:25

Witaj,

ok. przemyślę to. Zawsze można coś podrasować.

kwiecień 06, 2020 02:29

Witaj Słowianin!

Powiem tak!

Treść bardzo filozoficznie się czyta. Acz...
końcowkę należałoby podrasować ( moim zdaniem)
Co ty na to?
Zamiast " w rzeczywistości nierzeczywistości "
może tak!? " w rzeczywistości zostały nieurzeczywistnione"

Tekst oczywiście, dla mnie zrozumiały.
Pozdrawiam!

kwiecień 05, 2020 21:17

Aha, czyli to tylko zaimek.

Leszek J,

ok., jeśli go tak odbierasz.

kwiecień 05, 2020 20:41

Przemyślenia były okay, tekst zaś należy do nietypowych

kwiecień 05, 2020 20:03

Masz wypaczone pojęcie o przyzwoitości. Porównywanie przekleństwa do pisania zaimka małą literą i stawianie tych dwóch faktów jako podobnych to po prostu głupota... Innego wyjaśnienia nie znajduję; no, może jeszcze roszczeniowość i brak wpojonej etyki

kwiecień 05, 2020 14:41

Nikt nie neguje, że zwrot wyjebanie na coś jest wulgaryzmem. Czasami stosuję w swoich wierszach wulgaryzmy.

Piszesz o "schamieniu narodowym", a zwracając się do mnie ty, nawet nie stosujesz wielkiej litery. I jeszcze rzucasz mi jakimś prymitywnym tekstem o Sławomirze. Strasznie to głupie. A o Twoim braku oczytania już nie będę wspominał.


Pozdro



kwiecień 05, 2020 13:59

"mowa o wyjebaniu na obowiązki" - z tym kretynizmem nigdy się nie pogodzę; to propagowanie prymitywizmu słownego, wynikające z ogólnego schamienia narodowego! Ale zdaje się, że ty tego nie czujesz... Ewolucja?! Raczysz żartować. Zaśpiewaj se Sławomira.

kwiecień 05, 2020 13:49

mars,

dzięki, że mnie cytujesz, ale mógłbyś w całości, bo to jest ważne. Jest tam mowa o wyjebaniu na obowiązki, które akurat są propagowane przez ogół substancji. W języku polskim istnieje szyk przestawny.
Co mogę Ci powiedzieć, marsie, niektórzy są zainteresowaniu ewolucją języka.

Tutejsza,

nie wiem, co jest lepsze, przyzwoitość czy wstyd. Ten tekst jest wynikiem moich najskrajniejszych przemyśleń. Szedłem przez las, paląc czystą trawę, i doszło do mnie, jakimi samolubnymi bucami potrafimy być. Ludzie nie zdają sobie sprawy z tego, że odbierają innym, którzy też się urodzili, czas i zajmują swoim cielskiem, grubym, chudym, pewną powierzchnię w przestrzeni. Jakim prawem? O tym jest pierwsza zwrotka utworu.
Nie chodzi o to, by przepraszać za to, że się żyje, ale być chociaż raz dokonać takiej nawet najradykalniejszej refleksji, o której mowa.



kwiecień 05, 2020 12:35

Dawno nie czytałem tak koślawego bełkotu, a już "twoje odpowiedzialne wyjebanie na propagowane" nie kwalifikuje się do żadnej składni. Kosz!

Konto usunięte

2-5

kwiecień 05, 2020 10:53

wyjebanie popieram. wstyd jest raczej niepotrzebny, a nawet szkodliwy. wystarczy przyzwoitość. pozdrawiam