Portal Poemax jest prowadzony we współpracy ze stowarzyszeniem Salon Literacki


   to mnie jeszcze porusza w życiu

   nienachalna fotogeniczność kloszarda

 

   oparcie w tekturowości to warunek sine qua non mobilnego domostwa

   trotuar odchodzi w cień a bliskość ludzkich śladów oswaja przybity wzrok

 

   la belle époque ciągle wyrzuca resztki członków poza nawias czerwonego młyna

   przeciągi artystycznie wykręcają stawy

 

   jak niedopałek na niższym poziomie energetycznym ogrzewa podsumowanie dnia

   tak ponadczasowa kolekcja nakryć głowy czeka na swoją kolej rzeczy


  


Ilość odsłon: 1677

Komentarze

sierpień 05, 2020 11:28

W swoim czasie sporo z bezdomnymi rozmawiałem, kiedy czekałem na dworcu na pociąg: była tam pani, która lubiła ze mną rozmawiać, był miły staruszek, widać, że inteligentny człowiek, i był gość, któremu bym nigdy nie zaufał, miał w oczach coś takiego, że mnie od niego odpychało, i ten gość namawiał mnie, żebym pozwolił ukraść mu torbę, którą ta starsza pani zostawiła mi, żebym jej popilnował. W tunelach na centralnym, za ścianami przejść podziemnych w Warszawie jest odrębne miasto bezdomnych, oni tam mają własną hierarchię, własne układy, swoich własnych rządzących, jeden ma więcej, drugi mniej. Słynna historia z Zielonej Góry, o "królu" bezdomnych. To też są ludzie i są na ulicy z różnych powodów, i są różni.

sierpień 05, 2020 11:09

Bieda to zło i niekoniecznie uszlachetnia, nie przypisujmy biednym hurtowo cech, jakby byli odrębnym gatunkiem człowieka.

sierpień 05, 2020 09:20

...protoplaści kamperów, prekursorzy i krzewiciele diogenesowkiej "przestrzeni", loża dla Platona uważana za zbyteczną, którą należy eksterminować. Eksterioryści widzący więcej niż uziemieni ekonomią patrzący.

- w końcu Ci, którym zwolennicy sefory zarzucają nieprzychylność, z taką zapalczywością, budowanemu "ładowi".

- To ludzie, którym bliżej do człowieka, niż odjebanym markowo "świniom" z oczywistym brakiem urazy do Świń z mojej strony.

sierpień 04, 2020 22:41

Dzięki imre. Stary wiersz wziąłem do liftingu i oto, co wyszło. Takie tam wspominki...

sierpień 04, 2020 22:23

Lubię długie wersy- dają mi czas do namysłu i zacierają granice liryki i prozy

Całość poprowadzona ciekawymi środkami

Ogólnie podoba mi się

Pozdrawiam