Portal Poemax jest prowadzony we współpracy ze stowarzyszeniem Salon Literacki

szukasz we mnie wyrachowania
innych wad które mógłbyś wspaniałomyślnie pokochać
ty przenajświętszy sakrament oczyszczania z grzechów
powiedz ile zniesiesz gdy wyznam 
liczbę zniszczonych życiorysów w imię nienawiści
przeklętych istnień w odwecie policzka

czy pożałujesz żon zdradzanych przez mężów
a może poczujesz obrzydzenie
bo zabijałam poczęte dzieci
ilu zniósłbyś mężczyzn przyjmowanych hurtem
w obskurnym pokoiku
sprzedałam wszystkie cnoty
godność przepadła w pierwszych zerwanych majtkach
wyniesiona na podeszwach przez trzaskających drzwiami
z numerem sto osiem

powiedz kiedy przerośnie cię twoja boskość
w absolucji grzesznicy

Ilość odsłon: 3634

Komentarze

maj 05, 2017 09:25

Ale w wierszu jest dużo jadu. 10/10 :)

Konto usunięte

2-32-32-32-32-32-3

maj 05, 2017 06:06

Ale ty nie lubisz tych facetów, choć wiersz dobry i to nie tylko technicznie. Z reguły, komentując, nie oceniam wiersza.....
Pozdrawiam.

Konto usunięte

2-32-32-32-3

maj 05, 2017 04:19

Ag, i nie tylko w prozie dobrze Cie czytać. Przyszłam i widzę, że dobrze zrobiłam . Pozdrawiam, miłego dnia :)

maj 04, 2017 22:53

świetny wiersz Ci wyszedł, naprawdę przeczytałem z (nie)przyjemnością
pozdrawiam

maj 04, 2017 22:24

Podoba mnie się ten tekst, pomysł i wykonanie

maj 04, 2017 22:16

Tak to już bywa :) Dzięki Anito za poczytanie :)

Ależ proszę bardzo Mgło :) cieszę się, że z podobaniem :)

Konto usunięte

2-4

maj 04, 2017 12:45

Muszę koniecznie ten tekst Komuś pokazać :-) jak dla mnie super :-)

Konto usunięte

2-5

maj 04, 2017 12:31

przypomina mi taką scenę filmową w której żeglarz w trakcie sztormu wykrzykiwał bogu żeby ten się odezwał choćby miał go w tym momencie zabić. nie zabił. nie zagrzmiał. łajbę pokiereszowało a on przeżył. i tak to jest...