Portal Poemax jest prowadzony we współpracy ze stowarzyszeniem Salon Literacki

szukasz we mnie wyrachowania
innych wad które mógłbyś wspaniałomyślnie pokochać
ty przenajświętszy sakrament oczyszczania z grzechów
powiedz ile zniesiesz gdy wyznam 
liczbę zniszczonych życiorysów w imię nienawiści
przeklętych istnień w odwecie policzka

czy pożałujesz żon zdradzanych przez mężów
a może poczujesz obrzydzenie
bo zabijałam poczęte dzieci
ilu zniósłbyś mężczyzn przyjmowanych hurtem
w obskurnym pokoiku
sprzedałam wszystkie cnoty
godność przepadła w pierwszych zerwanych majtkach
wyniesiona na podeszwach przez trzaskających drzwiami
z numerem sto osiem

powiedz kiedy przerośnie cię twoja boskość
w absolucji grzesznicy

Ilość odsłon: 3607

Komentarze

maj 10, 2017 21:56

:))

maj 10, 2017 10:11

Z każdego utworu, z międzywersów można wywnioskować coś o autorze :)

maj 08, 2017 20:29

Nie ma sprawy! :) No tak :) Taka ze mnie Niby-Wróżka czytająca z wierszy, poszukująca w Sztuce :) Pozdro! :)

maj 08, 2017 20:22

Dziękuję bardzo :) raduje się me lico :) o tak, charakterek to ja mam :)

maj 08, 2017 17:47

:) Ja również się cieszę z tego co piszesz :) Nie widzę w tym wierszu nic skandalicznego, są modlitwy różne i... różnych ludzi. Zrozumiałam zamiar, inne "rozwiązania" w przekazie preferuję :) Tylko tyle :)) Hmmm... Możesz mierzyć wysoko z takim warsztatem poetyckim :) Powinnaś pisać o sprawach ważnych, ponieważ z Twojego stylu przebija silny charakter :) Pozdro! :)

maj 08, 2017 16:21

Dzięki Mily, Maracas, Janusz, Tomasz :)

Justyno fajnie, że pomimo rozbieżnych poglądów, podchodzisz do tekstu z obiektywnym komentarzem :) To jest bardzo fajne :) Dzięki :)

Dzięki Anya :) miło na nowo widzieć cię w moich skromnych progach :)

maj 07, 2017 21:02

Bardzo lubię takie klimaty... Szczera rozmowa peelki z Bogiem... Wiersz zrobił wrażenie, na duży plus! Pozdrawiam Cię Aga :)

maj 07, 2017 19:55

Ciekawa forma, na plus

maj 07, 2017 19:36

BARDZO NA TAK)))))))

maj 07, 2017 17:42

Targowanie się z Panem Bogiem, nie do końca moje klimaty, tzn. nie czuję takiego targowania się jak uczyniła to p. l., widzę tego rodzaju modlitwę inaczej. Literacko za to bardzo dobrze, wstęp, rozwiniecie, zakończenie, idealnie poskładane w całość. Wiersz rozbudowany, a nie - przegadany. Zasób słów "oznaczający" oczytanie Autorki. Pozdrawiam serdecznie :)