Portal Poemax jest prowadzony we współpracy ze stowarzyszeniem Salon Literacki

Światło poruszyło się w pokoju i opadło na jedyną cichą obecną w nim osobę. Mnie.

Morderca - Powiedział wiatr.

Przebywanie w pokoju, w taki dzień jest przestępstwem, za które warto wieszać.


Nie słuchałem.

Urodziłem się głuchy.

Wyobraziłem sobie.


Za martwymi oczami - świat gór i słoni. - Powoli wracając znudzony z powrotem do łóżka.


Nie do pomyślenia jest mieć wyobraźnię-powtórzył.
Cóż, popełniłem w takim razie samobójstwo.

A więc śmierć?
Dlaczego?

Dlaczego miałbym żyć, skoro sen jest taki?
Zwyczajny.

Ilość odsłon: 543

Komentarze

maj 10, 2021 10:12

eeeee... Nie poruszyło mnie cierpienie Peela ani jego dywagacje. Świat gór i słoni? Kiedyś czytałam książkę "Liczenie słoni". Tak mi się skojarzyło. O.

maj 04, 2021 20:04

Bardzo zjawowy ten wiersz.
Starałem się czytać...