Portal Poemax jest prowadzony we współpracy ze stowarzyszeniem Salon Literacki


Malowanka Bacha z jego autografem. Przykrótki

spis utworów.  Tak, Kunst der fuge najbardziej


pociągający od zawsze. Nie ma na świecie innego

tak otwartego na nowe rozwiązania, kawałka. W nim

jest koszyk pomarańczy i warkocze czosnku. Garść

sypkiego piołunu wymieszanego z lawendą. Tu trzeba

zmysłu Cinderelli i twojej szuflady z przyprawami, żeby

kantaty ożyły i zaczęły rodzić nowe nuty. Zapisano to


na brzegu kubka i komu to się chciało? Słuchaj, słuchaj,


bigos będzie dopiero w czwartek,

bo kupiłem połówkę niebieskiej. Szkoda  jej

zmarnować i wiem czego mi brakuje, muzyki.

Mozarta albo Haydna.


Chcesz, masz.


Co zagrają?


Surprise

Ilość odsłon: 211

Komentarze

luty 09, 2022 20:26

aidegaart - dziękuję za odwiedziny i cenne uwagi, Spróbowałam poprawić znaki przestankowe, czy teraz jest w porządku? Nie czytałam "Apokalipsy psa" Adama Leszkiewicza, muszę sobie sprawić. Zaciekawiłeś mnie, wskazując na podobieństwo poetyki. A tak poza tym, jestem wdzięczma za tak poważne potraktowanie wiersza, dziękuję :)

luty 09, 2022 17:58

Marku, cudne wykonanie, dziękuję. Tu masz "Sztukę fugi" z wiersza, to cały cykl utworów, będący przetwarzaniem tych samych kliku nut (jest tam też w części końcowej zakodowane nazwisko Autora, to coś w rodzaju testamentu muzycznego). Słyszałam w róznych wykonaniach i na różne instrumenty, znalazłam dobre wykonania na organy i kwartet smyczkowy, niesamowite wrażenia sprawia ta muzyka.

https://www.youtube.com/watch?v=Y4W60wBKamg

https://www.youtube.com/watch?v=Xtxc87oDYZ8

luty 08, 2022 23:58

"bo kupiłem połówkę niebieskiej" - wiele tutaj się dzieje: bieda, próba wyjścia poza tu i teraz, bezdomność. Znaki przestankowe trochę leżą - do poprawy. Jest taka książka Adama Leszkiewicza "Apokalipsa psa", która przypomina mi Twoją poetykę.

luty 07, 2022 21:15

No to se teraz pogramy https://www.google.com/search?q=toccata+i+fuga&oq=toccata+i+fuga&aqs=chrome..69i57.6384j0j16&client=ms-android-xiaomi&sourceid=chrome-mobile&ie=UTF-8#fpstate=ive&vld=cid:f968cf68,vid:DquxPwY91MI,st:0

luty 07, 2022 21:13

Już widzę, że nauka nie poszła w krzaczory ;-))

luty 07, 2022 20:50

Zaraz Cię uduszę :D

luty 07, 2022 20:46

Dzięki, dzięki, już się za to zabieram. Pozdrowiska :)

luty 07, 2022 20:39

Aż tak innowacyjnie to ja nie jestem w stanie pomyśleć. Lubię się pogłowić, ale bez przesadyzmu. Jak wklejasz tekst w okienko edytora wiersza, masz na pasku narzędziowym czerwony krzyżyk. Wchodzisz kursorem w tekst, naciskasz ctrl + a (zaznaczenie wszystkiego) i wciskasz krzyżyk - usuwa to stare formatowanie i nadaje własne, ładne...

luty 07, 2022 20:29

Nie widać liter? A mnie się normalnie wyświetla wszystko, Czyli co pownnam wykonać, poprosze o kawonaławizm, bom umysł mało kumaty).

Kopciuszek ma dobre umiejętności "selekcjonerskie", w sam raz do oddzielenia drobinek suszu piołunowego i pochodzącego z lawendy.

Bohaterem płaszczyzny dosłownej wiersza jest kubek z kolorowym obrazkiem Bachem, spisem jego utworów, nutami na brzegu, itp. Reszta, to kawałek domowego życia przemieszanym z refleksjami muzycznymi. Finalne "Surprise", to prócz własnego sensu, dodatkowo tytuł symfonii Haydna, więc łatwo odgadnąc, co zona mężowi puściła do słuchania, zresztą - zgodnie z jego życzeniem. Teraz bardziej się klei? :)

luty 07, 2022 20:10

Tu by się przydało narzucić formatowanie poemaxa (krzyżyk w edytorze po zaznaczeniu tekstu), bo nie widać całych liter. Co do możliwości interpretacyjnych Kopciuszka względem toccaty, to obawiam się, że nie podoła - inna bajka ;-) trochę brak mi przesłania i zostaję z rozłożonymi rękami. Pozdrowiska