Portal Poemax jest prowadzony we współpracy ze stowarzyszeniem Salon Literacki

miała dylemat czy teraz zamknąć oczy
czy zmagazynować jeszcze trochę
tego co oferował świat
niby proste
podejść do okna
na półeczkach poukładać
kwitnące krokusy i śnieguliczki
niczym w najlepszej kwiaciarni
podejść
niby proste
dla niej odkleić wzrok od sufitu
graniczyło z podnoszeniem ciężarów
świat za oknem nie zostawi w hurtowni natury
kolejnej pory roku
dla niej jest dzień
i coraz dłuższa noc
do wchłonięcia na stałe
szczęśliwa ziemia bo jest z tobą
wiosno
Ilość odsłon: 277

Komentarze

marzec 31, 2023 12:21

Przyjmuję bez polemiki

marzec 29, 2023 21:35

Cóż, Leszku, kiedy człowiek wie, że kończy się życie to powoli następuje coraz dłuższa noc, bez znaczenia czy to wiosna, czy jesień.

marzec 29, 2023 15:19

Niby w porządku, tylko coraz dłuższa noc jest jesienią a nie na wiosnę?

marzec 24, 2023 21:55

Dziękuję Pawle :)

marzec 24, 2023 07:22

Aha, i płynnie się czyta, wszystko wydaje się na swoim miejscu.

marzec 24, 2023 07:21

Mi też się podoba. Dobry pomysł z tym magazynowaniem i hurtownią. Moim zdaniem trafne metafory i sformułowania.

marzec 23, 2023 22:00

A ja pięknie dziękuję za czytanie i słowo:)

marzec 23, 2023 11:21

Przejmujące wersy. Podoba mi się pomysł z hurtownią i magazynowaniem. Piękne zakończenie. Pozdrawiam

marzec 22, 2023 20:44

Cóż, bywa, że nie ma wyboru, tylko zaakceptować rzeczywistość i cieszyć się, że jeszcze można co nie co widzieć.
Pozdrawiam Afrodyto:)

marzec 22, 2023 16:47

Wiersz pokazuje, że nie wszystko bywa takie, jak się wydaje. Nie można być pewnym rezultatu. Zakończenie zwraca uwagę jak ważna okazuje się akceptacja, tak po prostu. Ale to okazuje się najtrudniejsze. To takie moje refleksje. Pozdrawiam ciepło.