Portal Poemax jest prowadzony we współpracy ze stowarzyszeniem Salon Literacki



sprawdźmy czym nas nakarmią serwisy
informacyjne mielonki do przemiału na nowo
jak w usłudze na żądanie
pokazać kciuk w dół stopklatka
następnie najazd na bombardowane gruzy
niech nad nimi krąży śmigłowiec
drony cokolwiek chocby i zbłąkane owady
ująć nieco światła można by to jeszcze
podlać ketchupem a odbiorców wysłać
w epicentrum szaleństwa

wasze żywsze bicie serca
daje wysyp przekierowań lajków może nawet nagród
znają to wtajemniczeni w arkana kuchni polowej
koneserzy makabry wszczepionej między słowa
można nawijać makaron tylko przełknąć trudno
pośród kompetencji brakuje wspólnego języka
stąd tyle trawy w ustach
do kogo ta mowa
 
Ilość odsłon: 534

Komentarze

maj 16, 2023 18:43

Ostre cięcia:) Dobry, mocny tekst.

maj 16, 2023 12:42

Czytałem ostatnio, że ewolucja niekoniecznie preferuje najlepsze rozwiązania, a raczej wystarczające. Z tymi profesjami może być podobnie, po co najlepszy, jak wystarcza wystarczający? Tym bardziej, że w komisjach też niekoniecznie zasiadają tylko najlepsi, ale w większości ten światek składa się z wystarczających. Przykre to, ale tak jest. Trzeba orać swoje poletko i tyle.

maj 16, 2023 11:17

Dzień dobry I wielkie dzięki za odwiedziny, a zwłaszcza opinie /szczęście, że są i krytyczne/
Z przyczyn bardzo niezależnych ode mnie nie udzielam się za bardzo.
Pawle, nagrody są zarówno błogosławieństwem, jak i przekleństwem. Dobrze być docenionym, ale gdy cała działalność jest skoncentrowana na zdobyciu lauru, to wtedy źle się dzieje.
Niektóre profesje mają móc naginania rzeczywistości, przekłamywania, wręcz kreowania jej.
I wtedy historia przestaje być historią, a wiadomości stają się ściekiem.
I wtedy nagrody otrzymują nie najlepsi w swojej sztuce, bądź profesji, ale ...
No, właśnie. Kto?

Z szacunkiem Milo

maj 16, 2023 10:10

Może jakbym znał kontekst, kto dostał nagrodę, bo nie w temacie jestem.

maj 15, 2023 23:37

A nie miało być "informacyjnej mielonki"?
Ogólnie spoko, ale miewałeś spokszejsze, brak mi jakiegoś haczyka. Druga zwrotka bardziej mi się podoba, w pierwszej opisowej czegoś mi brak, żeby zadziałała, oczywiście na mnie.

maj 11, 2023 21:43

narzecze - tak, skoro istnieją plemiona w swoich banieczkach karmionych algorytmami, to nie ma już wspólnego języka - są właśnie narzecza. "Kciuk w dół" - jako gest publiki dla dobicia pokonanego - starożytny Rzym i ikonki facebooka to właściwie to samo.
"Makabra wszczepiona między słowa" - tak, to jest super napisane.
"pośród kompetencji brakuje wspólnego języka" - język staje się coraz bardziej wyspecjalizowanym narzędziem, przestał spełniać pierwotną funkcję jednoczącą współnotę, przestał być "mową".
Dziękuję!

maj 11, 2023 01:00

Dopowiem jeszcze... to
Ze mnie jest taka czarownica w męskiej postaci,
bo w Salem palono wszystkie, ponieważ widziały prawdę.

maj 11, 2023 00:48

'koneserzy makabry wszczepionej między słowa
można nawijać makaron tylko przełknąć trudno'


//Najlepszą maszynką do mielenia mięsa jest nasza prawda; problem się pojawia, gdy ludzie czytający czyjś (eś) wiersz(e), zastanawiają się, czy ta osoba wśród innych szuka klepania się po pleckach. I wychodzi wszystko na jaw, że dzisiejsza prawda jest traumą obok jej esencji, jakiej, co niektórzy nie będą tolerować, bo wolą żyć w przekonaniu, że telewizyjne kable propagandy dadzą nadzieję na lepsze życie. Co oczywiście w moim mniemaniu jest błędem w myśleniu. Liczą się doświadczenia, jakich człowiek doznaje w palecie kolorów; ból, cierpienie, miłość, nienawiść, dobro, zło — są ich nośnikami, a prawda zawsze będzie sfałszowana, niestety...

Nie mogłem udokumentować tego, co zrobiłem dla Kraju i Ukrainy...
Jedynie wierszami, jakie napisałem;
treści były pod ścisłym nadzorem władz, grzebały mi w telefonie, czy przypadkiem nie jestem jakimś zdrajcą.
Zaufanie? Zapomnij! To inny Świat, w jakim musiałem się odnaleźć, bo tego chciałem. I dzisiaj! Nie żałuję./

W moim mniemaniu wiersz bardzo dobry, bez żadnych wodotrysków jest prawdziwy.
Pozdrawiam cię serdecznie

maj 10, 2023 17:07

Dobrze, że ktoś jeszcze zagląda.
A już myślałem, że jestem proszalnym dziadem cholernie samotnym w poglądach

maj 09, 2023 21:07

Rozliczeniowy. Cóż więcej można dodać do "mowy-trawy". Niepotrzebnie się irytuję...