masz świetnie poprowadzony temat, ale marnujesz go nadsłowiem. popatrz:
"bo domy mają oczy
odbicia nieba
z okna na strychu"

ten fragment od "nasze winy..." do "wokół podróżnicy..." to to wywal, bo Stare Dobre Małżeństwo temu wierszu po prostu nie służy.

Ale ten fragment "nauczanie...turbulencje" jest mistrzowski.

Nawet "zapomniane...stronę" się broni, choć trąci jakąś piosenką.

"kolce kolcom...pełne wyobraźni" - żeś się naczytała Stachury... wyjdź poza to!

Masz świetny temat i frazy, ale chcesz być przystępna dla każdego.

Zapomnij. Pozdrawiam.
Nie rozumiem, dlaczego się boisz.

Gdyby tak poszczególne części tej układanki rozwinąć to powstałoby kilka dobrych wierszy

Tak, jest w tym wszystkim zawarta pewna tajemnica, której na razie nie odsłonię :) Marku, dzięki za pochylenie się nad.

Wielopoziomowy, wrzucasz tematy i tak się zastanawiam, czy mają zadziałać podprogowo, czy jest tylko jeden przekaz. "kamień ciągle w drodze" - czy to podsumowanie, lecący czy syzyfowy... Same pytania ;-)