Portal Poemax jest prowadzony we współpracy ze stowarzyszeniem Salon Literacki

ulica pochyla się ostro w dół 

płonie zatopiona w gruzach 


owinięty szalem 

pamięta ostatnie wybuchy 

stara się wzrokiem przeniknąć 

okropną rzeczywistość 

puste oczodoly domów pochłaniają 

wszechobecną ciemność 

leżące obok ciała nie są nieme 

wznoszą krzyk patrząc na niebo 

pamiętają 

że 

to człowiek jest sprawcą piekła 


co myślą ci 

którzy robią go BOGIEM 

dają władzę 

co myślą ci u nas 

ci za płotem 

także wybierali 


1.2024 andrew

Ilość odsłon: 90

Komentarze

styczeń 10, 2024 11:31

Dziękuję bardzo,
Pozdrawiam serdecznie. ❤️

styczeń 10, 2024 09:25

Ten wiersz znaaacznie bardziej mi się podoba, masz konsekwentnie lekkie pióro i to jest urok tego pisania, pozdrawiam miło.

styczeń 10, 2024 05:48

To piekiełko jest u nas, po prawo, po lewo dziś będzie jeszcze większe, dołączają kolejni.
To są ludzkie wybory.
Pozdrawiam

styczeń 10, 2024 05:31

Pozdrawiam,
Miłego dnia